Witam Was kosmetycznie! :) Dzisiaj kilka słów na temat wielofunkcyjnego produktu do twarzy polskiej marki Bielenda. Zapraszam do zapoznania się z zapewnieniami producenta oraz moją opinią. Miłego czytania!
Opis produktu
Kojąca woda różana 3w1 łagodnie, ale skutecznie oczyszcza i odświeża skórę, błyskawicznie usuwa makijaż, pozostałe zabrudzenia i nadmiar sebum, nie roznosząc ich po twarzy. Tonizuje, łagodzi, zapewnia skórze miękkość i uczucie komfortu.
Preparat przeznaczony jest do codziennego oczyszczania i pielęgnacji skóry wrażliwej. Pozwala uniknąć przesuszenia skóry już w fazie demakijażu. Jest delikatny i łagodny nawet dla wrażliwych oczu.
Produkt testowany dermatologicznie.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 10 zł
Działanie
Podstawowym aktywnym składnikiem płynu są micele, które łączą się zarówno ze związkami tłuszczowymi, jak i wodą, dzięki czemu wychwytują wszelkie typy brudu i zanieczyszczeń z powierzchni skóry. To idealny sposób na dokładne oczyszczenie skóry i jednoczesne zminimalizowanie ryzyka podrażnień. Wzbogacenie formuły płynu o WODĘ RÓŻANĄ, KWAS HIALURONOWY i KOMPLEKS o działaniu ANTI-OX i ANTI-POLLUTION, podnosi jakość pielęgnacyjną produktu, dostarcza skórze ważnych i łatwo przyswajalnych składników mineralnych oraz poprawia kondycję skóry.
Efekt
Doskonale oczyszczona i odświeżona skóra.
Stosowanie
Nawilż wacik płynem, oczyść skórę. Stosuj rano i wieczorem lub w ciągu dnia jako zabieg odświeżający. Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania.
Skład
Woda, Hydrolat z Kwiatów Róży, Glicerydy mieszaniny kwasów kaprylowego i kaprynowego oksyetylenowane 6 molami tlenku etylenu, Pantenol, Niacynamid, Pantotenian wapnia, Sól sodowa fosforanu askorbylu, Octan tokoferylu, Chlorowodorek pirydoksyny, Gliceryna, Hydrolizat glikozoaminoglikanów, Kwas hialuronowy, Sorbitol, Glukonolakton, Maltodekstryna, Amylodekstryna, Ditlenek krzemu, Glukonian wapnia, Sól dwusodowa kwasu wersenowego, Bromek cetrymonu, Benzoesan sodu, Perfum (Zapach), Salicylan benzylu, Limonen.
Moja opinia
Zacznę od opakowania. Ma standardowy, prosty kształt i wykonane jest z plastiku. Jednocześnie wyróżnia się solidnością i funkcjonalnością. Poza tym, posiada bardzo przyjemną dla oka, pastelową szatę graficzną z motywem róży, dzięki czemu wygląda elegancko. Jeśli chodzi o zapach, to jest on bardzo ładny, delikatny, oczywiście różany. Początkowo używałam tego produktu w formie toniku, do przemywania twarzy rano, jak i wieczorem, po demakijażu. Ponadto, do ukojenia skóry po depilacji kremem. Zazwyczaj moja twarz jest po tej czynności lekko podrażniona oraz zaczerwieniona. Do tej pory nic nie dawało sobie z tym rady. Zmieniło się to dzięki powyższemu kosmetykowi. Z racji tego, że sprawdził się w obu sytuacjach, postanowiłam wypróbować go do usuwania makijażu. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak świetnie się z tym obchodzi (mój make up jest dosyć mocny i bardzo trwały). Naprawdę, stosowałam wiele produktów, nie tylko w postaci płynów micelarnych, ale też mleczek. Żaden z nich nie radzi sobie tak skutecznie i błyskawicznie z demakijażem, jak powyższa woda różana (dzięki niej zaczęłam sporo oszczędzać na płatkach kosmetycznych). Dodatkowo, nie wymaga pocierania, nie pozostawia lepkiej warstwy, nie przesusza skóry, lecz dobrze ją nawilża, odświeża i nadaje miękkości. Poza tym, nie podrażnia, ani nie uczula. Minimalizuje punktowe zaczerwienienia, nie zapycha, nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry i ma całkiem przyzwoity skład. Żałuję tylko, że ma tak małą pojemność (200 ml), ponieważ za cenę ok. 10 zł jestem w stanie kupić na promocji produkt dwa razy większy. Tak więc o wysokiej wydajności nie ma tutaj mowy. Jeśli chodzi dostępność, to jest ona dobra. Artykuł ten, znajdziecie w wielu drogeriach kosmetycznych, jak i sklepach internetowych. Używałyście tego produktu? Jeśli tak, jestem ciekawa Waszych opinii. Nie wiem, jak Wy, ale ja bardzo chętnie do niego wrócę. :)
