Opis producenta
Zestaw do wykonania makijażu ust stanowiący uzupełnienie kolorystyczne linii K-Lips. Zawiera płynną pomadkę o matowym wykończeniu i konturówkę do ust w tym samym kolorze. Idealnie pokrywa usta matowym kolorem, dzięki dołączonej do zestawu konturówce również perfekcyjnie podkreśla ich kształt. To nieodłączny set do ust dla każdej kobiety.
Stosowanie
Obrysuj usta konturówką, a następnie pokryj je pomadką kierując się od wewnętrznego kącika górnej części ust do zewnętrznego, w tej samej kolejności pomaluj również dolną część.
Skład
Pomadka: Izododekan, Trimetylosiloksykrzemian, Mika, Ditlenek Krzemu, Utwardzony (Uwodorniony) polidekan, Polisilikon-11, Nylon-12, Izononanian izonylu, Kwas polihydroksystearynowy, Alkohol laurylowy oksyetylenowany 12 molami tlenku etylenu, Węglan propylenu, Fenoksyetanol, Glikol kaprylowy, [+/-]: Dwutlenek tytanu, Czarny barwnik, Tlenek żelaza żółty, Tlenek żelaza, Czerwony barwnik, Błękit brylantowy FCF.
Kredka: Wosk pszczeli, Wazelina, Olej z rącznika pospolitego, Wosk karnauba, Ozokeryt, Fenoksyetanol, Kwas sorbowy, [+/-]: Dwutlenek tytanu, Tlenek żelaza, Tlenek żelaza żółty, Czerwony barwnik, Czarny barwnik, Żółcień pomarańczowy.
Termin ważności
2 lata lub 12 miesięcy od otwarcia.
Cena: ok. 25 zł.
Moja opinia
Swoją opinię zacznę od charakterystyki powyżej przedstawionego opakowania. Jak widzicie, to kartonowe pudełeczko bardzo przypomina zestaw marki Kylie Cosmetics. Nie tylko wizualnie, ale i pod kątem nazwy. Jego szata graficzna jest prosta, estetyczna, nieprzekombinowana. Tak samo, jak w przypadku pomadki oraz konturówki. Oba produkty są bardzo poręczne, więc używa się ich z dużą łatwością. Kredka do ust idealnie pasuje pod względem kolorystycznym do załączonej szminki. Poza tym, jest miękka, można dzięki niej uzyskać ładne, a przede wszystkim trwałe kontury. Minusem jest jakość ołówka, który często łamie się podczas temperowania. Przy okazji, kruszy się jego drewniana oprawa. Szczerze przyznam, że nigdy wcześniej nie używałam konturówki. Uważałam ją za zbędną. Jednak teraz nie mogę się bez niej obejść. Myślę, że dzięki niej makijaż jest trwalszy i znacznie łatwiej można go poprawić. Przy okazji, usta wyglądają na pełniejsze. Jeśli chodzi o pomadkę, posiada ona bardzo wygodny aplikator, który pozwala na szybkie, sprawne i dokładne wymalowanie warg. Zapach szminki jest przyjemny i delikatny, a jej kremowa konsystencja, po kilku chwilach od nałożenia zamienia się w piękny mat. Wystarczą dwie warstwy na precyzyjne pokrycie ust, ponieważ produkt jest całkiem dobrze napigmentowany. Można też zaaplikować większą jego ilość, bez obawy, że na wargach utworzy się tzw. skorupa, jak w przypadku innych pomadek. Warto również dodać, że powyższa szminka nie wysusza ust i nie podkreśla suchych skórek. Uważam, że na jej trwałość nie można narzekać, ponieważ utrzymuje się przez wiele godzin. Oczywiście lekko ściera się wraz ze spożywaniem posiłku czy też piciem. Jednak bardzo estetycznie. Kontury zostają nienaruszone, więc za zadanie mamy tylko wypełnienie luki szminką. Jeśli chodzi o demakijaż, nie ma tutaj żadnego problemu. Produkt usuwa się szybko i łatwo. Co do jego gamy kolorystycznej, dostępnych jest siedem wariantów - w odcieniach różu i brązu. Zatem oferta, mimo wielu neutralnych kolorów, idealnych na co dzień, nie jest zbyt szeroka. Jak dla mnie brakuje kobiecej czerwieni, słodkiej fuksji i koralu. Jednak, jak widzicie po zdjęciu, udało mi się wybrać dwa zestawy, które mi odpowiadają. To Neutral Beauty oraz Sweety. Produkt jest do kupienia w drogeriach Rossmann, jak i sklepach internetowych. Jeśli chodzi o cenę, myślę, że jest ona adekwatna do jakości. To idealny, tańszy zamiennik pomadek od Kylie Jenner. Choć uważam, że wizualne nawiązywanie do oryginału przez markę Lovely jest niepotrzebne.
bardzo lubię te pomadki :D
OdpowiedzUsuńPosiadam tą szminkę i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzarumienionaa.blogspot.com