♥ OOTD: Leopard print.

Witam serdecznie! :) Dzisiaj mam dla Was kolejny jesienny zestaw. Główną rolę pełni w nim spódnica w panterkę. Szczerze, przyznam się, że nie przepadam za tym wzorem, o czym zresztą wspominałam niejednokrotnie. Jednak chciałam poeksperymentować i zobaczyć, jak ten nieco kontrowersyjny element garderoby, będzie wyglądał w łagodnym połączeniu z czernią. Stwierdziłam, że efekt jest całkiem niezły. ;) Najbardziej zależało mi właśnie na zachowaniu delikatności. Mam nadzieję, że udało mi się osiągnąć ten cel. Dodam, że dobrze czułam się w powyższej spódnicy. Jednak, ostatecznie stwierdziłam, że zwierzęce wzory nie są dla mnie. Nie zdołał mnie nawet przekonać aktualnie związany z nimi trend, który po raz kolejny wrócił do łask, jak bumerang. W związku z tym spódnica ma już nową właścicielkę. Dajcie znać, jakie Wy macie zdanie na temat tego typu motywów. Życzę Wam miłego wieczoru i udanego weekend'u! :)

golf / turtleneck - Tosave.com

spódnica / skirt - Miss Selfridge (sh)

rajstopy / tights - NN

medalion / medallion - F&F (AW'18)
botki / boots - Wojas (AW'14; outlet %)

kurtka / jacket - House (AW'16; %)
torebka / bag - Reserved (AW'17; %)
kapelusz / hat - Reserved (Factory Outlet)

sukienka w lamparcie cętki:  https://www.dresshead.com/plus-size-leopard-print-maxi-dress-sleeveless-v-neck/