20 maja 2020

♥ Rossmann -55%.



Cześć! :) Dzisiaj mam dla Was kilka sprawdzonych kosmetyków do makijażu, które udało mi się kupić podczas aktualnie panującej promocji -55% w drogerii Rossmann. Wybrałam ulubione produkty, których używam od kilku dobrych lat. Mowa m.in. o wypiekanym różu do policzków marki Max Factor, o którym pisałam tutaj. Poza nim, zdecydowałam się też na zestaw do wykonywania makijażu ust, czyli matową pomadkę i kredkę K'Lips, firmy Lovely. Recenzję tego kosmetyku znajdziecie tutaj. Ostatnim już produktem jest hypoalergiczny tusz do rzęs marki Bell. Wspomniałam o nim tutaj. Dodam, że chciałam jeszcze zdobyć korektor wygładzający pod oczy Instant Anti-Age Eraser, firmy Maybelline (recenzja). Niestety odcień, którego używam, nie był dostępny, a jeśli już był, to otwarty, a co za tym idzie brudny i niepełny. Szczerze, nie rozumiem tak nieodpowiedzialnego zachowania, zwłaszcza podczas aktualnie panującej sytuacji, która dotyczy nas wszystkich. Zastanawiam się też, jak można być takim syfiarzem (inaczej nie jestem w stanie określić takiej osoby). Gdybym była właścicielem drogerii, wprowadziłabym zasadę, że produkt otwarty, uważa się za sprzedany. Może niektórych by to czegoś nauczyło. Zwłaszcza, że część ludzi wychodzi z założenia "nie moje, to co mi tam". Jednak ktoś na tym traci. Ponadto, od próbowania są testery, które teraz zresztą, powinny być usunięte z półek. Niestety nie są, ale klienci są proszeni o niekorzystanie z nich. Oczywiście ludzie się do tego nie stosują. Podobnie, jak do trzymania 2-metrowego dystansu od drugiej osoby, czy noszenia maski, jak należy (również zakrywając nos!!!). Wnet jeden człowiek, wszedłby na drugiego, mimo ograniczonej liczby klientów w lokalu. Każdy ma swój rozum i należałoby go używać. Liczba personelu nie pozwala na dopilnowanie wszystkich osób. W związku z tym, nie zachowujcie się, jakbyście byli pępkami świata, bo nimi nie jesteście i nigdy nie będziecie. To, że rzucicie jedną czy dwie stówy, a częściej znacznie mniej, nie znaczy, że Wam się wszystko należy. No, ale jak to mówią: "Człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy". ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.