Opis producenta
Delikatna skóra wokół oczu wymaga wyjątkowej troski. Dlatego stworzyliśmy Puff Cloud – wygładzający puder pod oczy, który przedłuży trwałość korektora i zatuszuje oznaki zmęczenia. Formuła rozpraszająca światło wygładzi skórę bez nadmiernego obciążenia. Zawarty w nim pielęgnujący olej z opuncji figowej zadba o okolice szczególnie narażone na powstawanie zmarszczek. Nieprzespanym nocom mówimy puff puff!
Skład: Talk, Kopolimer dimetikonu i dimetikonu winylowanego, Mikrosfery silikonowe, Szkło akrylowe, Proszek mikrosferyczny, Dekametylocyklopentasiloksan, Mika syntetyczna, Olej z opuncji figowej, Perfluorooctyl triethoxysilane, Polyperfluoromethylisopropyl ether, Octan tokoferylu, Trimetylosiloksykrzemian, Dimetikon, Krzemionka, Fenoksyetanol, Etyloheksylogliceryna.
Pojemność: 5,3 g
Cena: regularna ok. 35 zł, promocyjna ok. 24 zł
Moja opinia
Standardowo zacznę od kwestii wizualnej. Opakowanie zostało wykonane z papieru i charakteryzuje się prostą oraz bardzo delikatną i przyjemną dla oka szatą graficzną. Poza tym, zawarto na nim tylko najważniejsze, dosyć czytelne informacje. Nie tylko w języku polskim, ale i angielskim. Co ważne, pudełeczko jest lekkie, poręczne i nie zajmuje wiele miejsca w łazienkowej szafce, czy też kosmetyczce. Podobnie sprawa wygląda ze słoiczkiem. Różnica tkwi w kształcie oraz wykonaniu. Ten jest okrągły, posiada zabezpieczające wieczko z sitkiem i został zrobiony z plastiku. Ponadto, odkręca się i zakręca z dużą łatwością oraz jest transparentny, więc spokojnie możemy kontrolować zużycie produktu. Jeśli o niego chodzi, ma on biały kolor, delikatny, prawie niewyczuwalny zapach, jest sypki, lekki i aksamitny. Warto również dodać, że bardzo wygodnie nakłada się go na pędzel. Przy czym się z niego nie osypuje, a więc dzięki temu jest wydajny. Jednak co istotne, wygładza skórę pod oczami i całkiem nieźle radzi sobie z przedłużeniem trwałości korektora. Poza tym, nie podrażnia, nie uczula, nie obciąża, nie robi efektu ciastka oraz nie zmienia koloru. By tak zostało, nie należy przesadzać z jego ilością. Wystarczy delikatne muśnięcie pędzlem. Warto również wspomnieć, że to kosmetyk, który nie podkreśla zmarszczek i mimo swojej barwy nie bieli, a chroni przed efektem pandy. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to zbyt matowy efekt, delikatne przesuszenie pod oczami i brak drobinek rozświetlających, które odbijałyby światło. Ogólnie oceniam ten puder pozytywnie, choć po pierwszym jego użyciu nie byłam zachwycona. Jednak dałam mu szansę i było warto. Jest dobry, ale nie idealny. Co do jego dostępności, to nie mam żadnych zastrzeżeń, ponieważ znajdziecie go w wielu znanych drogeriach internetowych, jak i stacjonarnych, np. Hebe, Super-Pharm, Natura (aktualnie we wszystkich wymienionych jest na promocji). Jeśli chodzi o cenę, to uważam, że jest ona adekwatna do wydajności. Dodatkowy plus za nietestowanie na zwierzętach, polskie pochodzenie marki i wegańską formułę odpowiednią do pielęgnacji skóry wrażliwej i delikatnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
♥
Thank you very much for all comments.