Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum. Delikatnie złuszcza zrogowaciały naskórek i odblokowuje pory. Działa antybakteryjnie i przeciwdziała powstawaniu niedoskonałości takich jak grudki, krostki i zaskórniki. Normalizuje wydzielanie sebum i zwęża rozszerzone pory. Posiada fizjologiczne pH i nie wywołuje podrażnień. Wygładza i odświeża skórę.
Skóra: wrażliwa, alergiczna, mieszana, tłusta, niedoskonałości
- codziennie zapobiega niedoskonałościom
- głęboko oczyszcza, złuszcza, odblokowuje pory
- naturalnie chroni i wzmacnia skórę wrażliwą
Sposób użycia: rozprowadź żel na powierzchni twarzy omijając okolice oczu. Masuj delikatnie kolistymi ruchami, następnie spłucz wodą. Może być stosowany codziennie rano i wieczorem.
Skład: Woda, Betaina, Gliceryna, Piasek korundowy, Polisorbat 20, Ester kwasu kaprynowego i poliglicerolu (3), Kokamidopropylobetaina, Kopolimer kwasu akrylowego i alkilometakrylanu o długości łańcucha C12-22, Zapach, Kwas salicylowy, Ekstrakt z mirry, Wyciąg z torfu, Hydrolizowany alginian sodu, Kokoamfodioctan disodu, Glikol propylenowy, Guma ksantanowa, Siarczan cynku, Alkohol denaturowany, Wodorotlenek sodu, Chlorek sodu, Sól tetrasodowa kwasu wersenowego, Glikol metylopropanowy, Fenoksyetanol, Glikol kaprylowy, Kwas benzoesowy
Pojemność: 150 ml
Cena: pierwotna - ok. 30 zł, promocyjna ok. 20 zł
Moja opinia
Standardowo zacznę od kwestii wizualnej. Opakowanie zostało wykonane z plastiku i charakteryzuje się minimalistyczną szatą graficzną. Jeśli chodzi o ilość informacji, jest ona dosyć szczegółowa. Natomiast połączenie kolorystyczne proste, przyjemne dla oka, a przede wszystkim specyficzne dla marki Tołpa. Ponadto, tubka jest częściowo transparentna, więc mamy kontrolę nad zużyciem produktu. Dodam też, że opakowanie jest poręczne, solidne, otwiera się, jak i zamyka z dużą łatwością na tzw. klik i zajmuje trochę miejsca na łazienkowej półce, a tym bardziej w kosmetyczce. Co do żelu, jest on bezbarwny, ma delikatny, przyjemny zapach, gęstą konsystencję i zawiera mikroskopijne granulki peelingujące. Warto wspomnieć, że nie potrzeba go zbyt wiele na rozprowadzenie po całej twarzy, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Poza tym, dobrze się pieni. Jeśli chodzi o jego działanie, to uważam, że całkiem nieźle się sprawdza. Tak, jak obiecuje producent, kosmetyk usuwa zanieczyszczenia, delikatnie złuszcza martwy naskórek, a także wygładza i odświeża skórę, dzięki czemu jest ona gotowa na kolejny etap pielęgnacji. Ponadto, żel nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie podrażnia, ani nie uczula i nie powoduje zaczerwienienia. Pozbywa się też suchych skórek i nie zapycha cery. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Moim zdaniem nie nadaje się do codziennego stosowania. Mimo, że drobinki są naprawdę niewielkie, to jednak mają za zadanie peelingować, a takich produktów nie należy używać w nadmiarze, ponieważ można wysuszyć, czy też podrażnić skórę. Na koniec kilka słów o dostępności. Kosmetyk znajdziecie wielu znanych drogeriach stacjonarnych (np. Super-Pharm, Drogerie Natura, Hebe, a także Rossmann), jak i internetowych. Co do ceny, uważam, że jest ona adekwatna do jakości, jak i wydajności tego produktu. Jednak warto wypatrywać promocji, bo wtedy kupicie żel o ok. 30% taniej (aktualnie niższa cena jest w Super-Pharm i Drogeriach Natura).
Wolę enzymatyczne :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też, bo są delikatniejsze. Mimo to, lubię testować inne produkty. Dzięki za opinię! :)
Usuń