Opis producenta
Isana tonik do twarzy Glow & Shine do wszystkich rodzajów skóry. Recpetura bez mikroplastiku: delikatnie oczyszcza i odświeża, zawiera ekstrakt z grejpfruta i glicerynę. Tonik do twarzy Isana Glow &Shine z ekstraktem z grejpfruta, gliceryną i kompleksem sacharydów do codziennego delikatnego oczyszczania twarzy. Po oczyszczeniu skóry wspomaga jej naturalne funkcje ochronne i przygotowuje ją na następne etapy pielęgnacji.
Działanie: Ekstrakt z grejpfruta pomaga skórze osiągnąć nowy blask i powoduje jej odmłodzony wygląd i bardziej równomierną strukturę. Specjalny kompleks sacharydów pochodzenia roślinnego nawilża natychmiast i długotrwale**.
**zgodnie z wynikami badania in-vivo.
Rezultat: Skóra wygląda pięknie i ma delikatny blask.
Tolerancja przez skórę: Potwierdzona dermatologicznie. pH naturalne dla skóry.
Skład: Woda, Gliceryna, Glukozyd kaprylowo kaprynowy, Izomerat sacharydowy, Wyciąg z grejpfruta, Fenoksyetanol, Glikol propylenowy, Zapach, Wersenian sodu, Etyloheksylogliceryna, Alkohol, Linalol, Limonen, Kwas cytrynowy, Cytrynian sodu, Cytrynian tris (tetrametylohydroksypiperydynolu), Sorbinian potasu, Cytronelol, Chlorek sodu, Siarczan sodu, Czerwień allura.
Pojemność: 200 ml
Cena: poniżej 10 zł
Moja opinia
Pojemność: 200 ml
Cena: poniżej 10 zł
Moja opinia
Jak zwykle zacznę od charakterystyki opakowania. Zostało wykonane z plastiku i wyróżnia się nie tylko dziewczęcym stylem, ale i nutką glamour. To za sprawą złotych detali i nowoczesnej czcionki. Jeśli chodzi o język użyty na etykiecie, to postawiono na angielski, niemiecki, a także polski. Poza tym, pojemnik jest przezroczysty, więc mamy kontrolę nad zużyciem produktu. Buteleczka jest też poręczna oraz otwiera się, jak i zamyka z dużą łatwością na tzw. "klik". Niestety zakrętki nie da się odkręcić, co może przeszkadzać w uwolnieniu kosmetyku, kiedy będzie się już kończył. Ponadto, wieczko jest słabej jakości, ponieważ już przy pierwszym otwarciu nieco się ułamało. Mimo to opakowanie nadal jest szczelne. Istotne jest również to, że nakrętka ma dosyć spory otwór, więc warto uważać z dozowaniem toniku, żeby go po prostu nie marnować. Dodam, że pojemnik zajmuje trochę miejsca na łazienkowej półce, a tym bardziej w kosmetyczce. Co do produktu, ma on różowe zabarwienie oraz całkiem przyjemny, cytrusowy zapach. Wystarczy jeden, delikatnie nasączony płatek kosmetyczny, żeby przemyć nim całą twarz, szyję oraz dekolt. Dzięki temu, kosmetyk jest naprawdę wydajny. Jego minusem jest to, że pieni się podczas aplikacji. Co do jego działania też mam mieszane uczucia. Zdarza się, że lekko mnie podrażni, powodując delikatne zaczerwienienie, jak i szczypanie. Dodatkowo pozostawia lepką warstwę. Na plus przemawia jedynie to, że nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie wysusza, nadaje nieco blasku, odświeża, wygładza i całkiem nieźle przygotowuje skórę na kolejny etap pielęgnacji. Chociaż przyznam, że za długo się wchłania, przez co trzeba trochę poczekać z nałożeniem kremu. Poza tym, kiedy nie podrażnia, to nawet potrafi ukoić. Tonik znajdziecie wyłącznie w drogeriach Rossmann. Jego cena jest bardzo atrakcyjna, ale myślę, że warto dorzucić kilka złotych i postawić na nieco lepszą jakość. Zdecydowanie bardziej mogę Wam polecić kosmetyk marki Garnier (recenzja) lub Bielenda (recenzja).
Ogólnie przetestowałam kilka ich kosmetyków i wszystko mi się sprawdziło, ale najbardziej:
OdpowiedzUsuńolejek do mycia twarzy - miałam już kilka olejków, ale z tym polubiłam się najbardziej, świetnie oczyszcza skórę, ta jest po umyciu miękka oraz nie czuję ściągnięcia.
serum naturalnie wygładzające skórę - może nie jest tanie, ale jedno opakowanie jest bardzo wydajne, używam od prawie 4 miesięcy i dopiero mi się kończy, wystarczy jedna kropelka na skórę przed nocnym kremem aby bardzo wzbogacić jego działanie
Ich kosmetyki naturalne można przeglądać sobie na tej stronie. Warto jest raz na jakiś czas sobie zaglądać bo miewają dobre promocje.