- różowy kwarc – ten piękny i efektowny kamień słynie z właściwości odżywczych, rozświetla skórę, przywraca jej gładkość i jednolity koloryt,
- ekstrakt z orchidei – o tak, storczyk jest #trendy nie tylko jako dekoracja mieszkania… idealnie pielęgnuje skórę, zmiękcza ją, nawilża i wygładza.
- olej abisyński – dobroczynny egzotyczny olej, znany i ceniony za swoje właściwości nawilżające, przywróci skórze elastyczność i gładkość.
Pojemność: 50 ml
Cena: regularna ok. 24 zł, promocyjna ok. 18 zł
Moja opinia
Jak zwykle zacznę od opakowania. Zostało wykonane z papieru i charakteryzuje się bardzo ładną szatą graficzną w stylu glam. Wszystko za sprawą akcentów w kolorze różowego złota połączonych z pastelowym różem i wyrazistą czernią. Poza tym, pudełeczko wyróżnia się czytelną czcionką oraz tylko najważniejszymi informacjami - w języku polskim, jak i angielskim. Jeśli chodzi o słoiczek, to wizualnie wygląda podobnie, z tym, że został wykonany ze szkła i plastiku. Ponadto, trochę waży, ale jest solidny i odkręca się, jak i zakręca z dużą łatwością. Na dodatek nie zajmuje wiele miejsca w łazienkowej szafce, czy też kosmetyczce. Co do kremu, ma on pastelowy różowy kolor, przepiękny, słodki zapach oraz lekką konsystencję zawierającą błyszczące drobinki. Warto również wspomnieć, że nie potrzeba go zbyt wiele na pokrycie całej twarzy, szyi i dekoltu. W związku z tym jest całkiem wydajny. Na dodatek dobrze się rozprowadza, nieźle wchłania, wygładza, ale niestety zbyt przesadnie rozświetla, niewystarczająco nawilża i pozostawia nieco lepką warstwę. Efekt jaki otrzymujemy, to sztucznie świecąca twarz. Używałam go na noc, więc nie jestem w stanie powiedzieć, jak sprawdza się pod makijażem. Plus za to, że nie podrażnia, nie uczula, nie wysusza i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Co równie ważne, posiada wegańską formułę i nie był testowany na zwierzętach. Jeśli chodzi o dostępność tego produktu, to uważam, że jest na całkiem niezłym poziomie, ponieważ znajdziecie go w kilku znanych drogeriach internetowych, jak i stacjonarnych (np. Super-Pharm, czy Rossmann - wkrótce na promocji). Co do kosztów, to moim zdaniem, jest kilka lepszych kosmetyków tego typu z podobnej półki cenowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
♥
Thank you very much for all comments.