♥ Silaurum: plastry silikonowe na blizny. / Silaurum: silicone patches for scars.

Opis producenta

Silaurum plastry to wyrób medyczny w postaci miękkich, samoprzylepnych plastrów silikonowych przeznaczony do stosowania na blizny różnego pochodzenia - zarówno świeże, jak i już istniejące. Plastry rozjaśniają i wygładzają blizny, zmniejszając ich widoczność. Produkt ma postać cienkiej, transparentnej formy plastra, co zapewnia dyskretny wygląd oraz wygodę w użyciu. Plastry cechują się doskonałą przyczepnością, łatwo dopasowując się do powierzchni skóry. Dzięki zastosowaniu żelu silikonowego plastry zmniejszają napięcie, a także zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia w obrębie blizny, co sprzyja prawidłowemu i szybkiemu jej gojeniu.

Wskazania
Wspomaganie leczenia blizn: pooperacyjnych, pourazowych, pooparzeniowych; wygładzanie i rozjaśniania blizn nowo powstałych i już istniejących; zmniejszanie widoczności blizn; wspomaganie prawidłowego bliznowacenia zmian skórnych. 

Sposób użycia wyrobu medycznego

Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą. Każdy plaster Silaurum jest pakowany w osobne opakowanie ochronne. Przed nałożeniem plastra należy dokładnie oczyścić, a następnie osuszyć miejsce, w którym jest blizna. Wyjąć plaster z opakowania ochronnego, delikatnie usunąć folię zabezpieczającą i przykleić plaster na bliznę. Jeśli zaistnieje potrzeba przycięcia plastra, należy to zrobić przed oderwaniem folii ochronnej. Należy zawsze dokładnie przykryć plastrem cały obszar blizny. Zaleca się wymianę plastra co 3-5 dni, lub kiedy zaczyna się odklejać od skóry. Należy unikać moczenia miejsca przykrytego plastrem. Dla zachowania odpowiedniej higieny, należy raz dzienne zdjąć plaster oraz oczyścić i osuszyć skórę pod nim. Następnie plaster można przykleić z powrotem.

Przeciwwskazania i środki ostrożności

Nie stosować u osób uczulonych na silikon. Nie należy stosować na rany otwarte, oparzenia błony śluzowe ani na zmienioną zapalnie skórę. W przypadku wystąpienia reakcji skórnej zaprzestać stosowania i skonsultować się z lekarzem. Stosować zgodnie z przeznaczeniem, wyłącznie na nieuszkodzoną skórę. Wyrób jednorazowego użytku.

Możliwe działania niepożądane wyrobu medycznego

W przypadku wystąpienia reakcji skórnej (wysypka, swędzenie) po zastosowaniu plastra, należy przerwać jego stosowanie i skonsultować się z lekarzem.

Uwagi

Przechowywać w temperaturze poniżej 25°C, w niedostępnym dla dzieci miejscu. Chronić od światła.

Stosowanie wyrobu z innymi lekami

Nie zaleca się stosowania z innymi wyrobami lub lekami do leczenia blizn bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem.

Skład: żel silikonowy

Ilość: 6 szt. o wielkości 10 cm x 3 cm

Cena: ok. 40 zł


Moja opinia

Standardowo zacznę od kwestii wizualnej. Opakowanie zostało wykonane z papieru i charakteryzuje się minimalistyczną szatą graficzną. Ilość informacji na przodzie jest niewielka, ale konkretna. Natomiast z tyłu znajdują się wszystkie potrzebne szczegóły. Poza tym, pudełeczko jest poręczne i nie zajmuje wiele miejsca. W środku znajdziemy 6 plastrów - każdy zapakowany osobno w ochronnym opakowaniu. Są przezroczyste, a więc ledwo widoczne. Ich użycie jest bardzo proste. Wystarczy usunąć folię zabezpieczającą i przykleić na wcześniej oczyszczoną i osuszoną bliznę. Należy robić to ostrożnie, by nie uszkodzić wewnętrznej warstwy lepca, wykonanej z silikonu. Poza tym, trzeba uważać, by go nie zmoczyć. Prawidłowo założony plaster będzie się trzymał na skórze bez problemu. Można go oczywiście ściągać i zakładać ponownie. Ja robię to dwa razy dziennie - rano i wieczorem, by wziąć prysznic, czy wykąpać się, wymasować bliznę i ją oczyścić. Używam jednego lepca nawet przez 3 dni, ponieważ nie traci on swoich właściwości, mimo ściągania i ponownego zakładania. Zatem jedno opakowanie wystarcza w moim przypadku na ok. 3 tygodnie. Aktualnie kończę drugie pudełeczko. Co do działania tego produktu, to jestem zadowolona. Moja blizna pooperacyjna faktycznie jest wygładzona, rozjaśniona, a jej prawidłowe gojenie bez wątpienia jest wsparte. Dodam, że plastry poleciła mi Pani pielęgniarka, kiedy przebywałam w szpitalu po usunięciu tarczycy (więcej na ten temat tutaj). Zostały mi zalecone w przeciwieństwie do żelu silikonowego. Jeśli chodzi o cenę lepców, to uważam, że jest ona adekwatna do jakości i wydajności. Co do dostępności, to mam zastrzeżenia, ponieważ znajdziemy je głównie w aptekach internetowych. Poniżej zobaczycie, jak wygląda moja blizna po 2,5 miesiąca od operacji, a także z założonym plastrem. Z racji, że ta zmiana skórna jest w moim przypadku dosyć świeża, nie jestem niestety w stanie Wam powiedzieć, jak ten produkt sprawdza się na starych bliznach. Dodatkowy plus za polskie pochodzenie marki.