16 grudnia 2020

♥ Soraya Mania Oczyszczania: Peeling enzymatyczny do skóry suchej i wrażliwej. / Soraya Cleansing Mania: Enzymatic peeling for dry and sensitive skin.


Opis producenta

W peelingu enzymatycznym Mania Oczyszczania wykorzystaliśmy siłę Moringi, aby doskonale wygładzał i nawilżał skórę oraz usuwał wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie odświeżenia. Pollution-block complex tworzy na skórze warstwę ochronną dzięki czemu chroni skórę przed osadzaniem się zanieczyszczeń. D-pantenol – remedium na szorstkość, suchość i podrażnienia skóry.

Polki ogarnęła Mania Oczyszczania:
  • U 100 % badanych peeling zostawił gładszą skórę już po pierwszej aplikacji,
  • 100% badanych potwierdziło: oczyszczenie skóry i porów, miękką i oczyszczoną skórę, jednolitą, świeżą i promienną cerę,
  • 87% chciałoby kupić produkt ponownie.

Sposób użycia: 
nałóż na zwilżoną twarz, pozostaw na kilka minut, następnie delikatnie masuj i zmyj ciepłą wodą.

Skład: Woda, Stearynian etyloheksylu, Olej parafinowy, Gliceryna, Palmitynian izopropylu, Distearynian metyloglukozy i poliglicerolu-3, Glikol propylenowy, Alkohol cetylowy, Stearynian glicerolu, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Dimetikon, Octan tokoferylu, D-Pantenol, Ekstrakt z moringi, Guma biosacharydowa-4, Bacillus Ferment, Guma ksantanowa, Sól dwusodowa kwasu wersenowego, Kwas cytrynowy, DMDM Hydantoina, Metyloparaben, Paraben propylu, Sorbinian potasu, Benzoesan sodu, Zapach.

Pojemność: 75 ml

Cena: ok. 10 zł


Moja opinia

Standardowo zacznę od kwestii wizualnej. Opakowanie zostało wykonane z plastiku i charakteryzuje się prostą szatą graficzną - nieco cukierkową kolorystyką oraz motywem wody, typowym dla serii Mania Oczyszczania, marki Soraya. Jeśli chodzi o ilość informacji (w języku polskim oraz angielskim), jest ona dosyć spora, jak na tak niewielką tubkę. Dodam też, że jest lekka, poręczna, solidna i otwiera się, jak i zamyka z dużą łatwością na tzw. "klik". Poza tym, ze względu na swoją pojemność (75 ml), nie zajmuje zbyt wiele miejsca na łazienkowej półce, czy też w kosmetyczce. Odnośnie produktu, ma on biały kolor, całkiem przyjemny, delikatny zapach oraz gęstą, kremową konsystencję. Z racji, że jest to peeling enzymatyczny, nie zawiera ścierających drobinek. Co ważne, kosmetyk łatwo się rozprowadza, nie spływa, używa się go, jak maseczkę, którą łatwo zmyć. Nie mam zastrzeżeń, co do jego działania. Wręcz przeciwnie, jestem bardziej zadowolona z tej wersji, niż dedykowanej skórze normalnej i mieszanej, o której napisałam tutaj. Wszystko z racji tego, że mam cerę suchą i wrażliwą, więc powyższy produkt jest dla mnie właściwy. Tak, jak obiecuje producent, peeling usuwa zanieczyszczenia, pozostawiając skórę odświeżoną, wygładzoną, nawilżoną, nieco promienną i gotową na kolejny etap pielęgnacji. Podkreślę jeszcze, że ten produkt nie podrażnia, nie uczula, nie powoduje uczucia ściągnięcia, ani nie wysusza skóry. Jest idealny dla wrażliwców. Jednak dla posiadaczy cer bardziej wymagających, może być za delikatny. Ponadto, jest wydajny oraz tani, jak na taką pojemność i skuteczność. Jego jedynym minusem jest niezbyt dobry skład. Na koniec kilka słów o dostępności. Kosmetyk znajdziecie w wielu sklepach stacjonarnych (np. Drogerii Natura, Hebe, Super-Pharm) oraz internetowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.