14 października 2021

♥ "Z drugiej ręki". / From second hand.

Dzień dobry późnym popołudniem! :) Dzisiaj przygotowałam dla Was zestawienie moich "lumpeksowych" zdobyczy, wyszperanych w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy. Pierwszą z nich jest wełniana marynarka marki Betty Barclay. Zainteresowała mnie tylko ze względu na świetny, naturalny skład, ale i dopasowany krój, połączenie kolorystyczne oraz piękne, perłowe guziki. Myślę, że świetnie będzie wyglądać w połączeniu z białą koszulą, granatowymi dżinsami oraz torebką, camelowymi mokasynami i złotą, minimalistyczną biżuterią. Nie wiem, jak Wy, ale ja już to widzę. ;) Kolejnymi elementami są kardigany. Pierwszy ma lubianą przeze mnie długość, klasyczny kolor oraz ciekawe rękawy zdobione pomponami. Co prawda mam już bardzo podobny model, ale krótszy, wykonany z grubszego materiału i w różu. Zestaw z nim w roli głównej możecie zobaczyć tutaj. Wracając do tematu, drugi kardigan również zachwycił mnie prostą barwą oraz długością, ale też oversize'owym krojem, pięknymi guzikami, grubym, mięsistym materiałem oraz kieszeniami. Zastanawiam się, czy nie dokupić do niego metalowego, łańcuszkowego paska w kolorze złota. Jak na razie, podczas zdjęć, obeszłam się bez niego, co wkrótce zobaczycie na blogu. Następną rzeczą jest klasyczny, elegancki płaszcz na jesień / wiosnę. Właśnie takiego brakowało w mojej szafie. Ten dodatkowo wpadł mi w oko ze względu na dzwonowate rękawy, które uwielbiam! Kolejnym produktem jest cukierkowa, dziewczęca, nieco w stylu retro sukienka midi. Spodobało mi się w niej nie tylko połączenie kolorystyczne, ale i krój, który sprawia, że mimo mojego niskiego wzrostu, kiecka o tej długości wygląda naprawdę dobrze, a ja świetnie się w niej czuję. Poza tym, ten element garderoby charakteryzuje się bufiastymi rękawami, dekoltem w kształcie litery "V" oraz lekkim, zwiewnym i przyjemnym materiałem. Dodam, że tę sukienkę dorwałam nową, z metką. Na koniec mam dla Was ubrania podstawowe, czyli tzw. basic'i. To spodnie dżinsowe typu rurki z wysokim stanem, wykonane z grubego, dosyć porządnego i na dodatek rozciągliwego materiału o idealnej dla mnie długości. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze mam z tym problem. Pierwsze są w moim ulubionym kolorze, czyli granacie, a drugie czarne, ze strzępkami przy nogawkach. Tego typu spodni o tej barwie akurat brakowało w mojej szafie. Poza nimi, skusiłam się na cienki, prążkowany golf i body w jesiennych kolorach. Dajcie znać, czy coś z poniższych rzeczy przypadło Wam do gustu. Koniecznie podzielcie się też Waszym zdobyczami. Jeśli nadal kompletujecie swoją garderobę, to zapraszam Was, na moje konto na Vinted. Życzę miłego wieczoru oraz udanego weekend'u! :)

Betty Barclay
 

NN

NN



Only


Boohoo


Tu | Bershka


New Look | NN

2 komentarze:

  1. Ale mega zakupy ❤️ 3 pierwsze rzeczy SZTOS 🔥. Zazdroszczę 🤭🥰

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że coś przypadło Ci do gustu. :) Nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba się wybrać na łowy do sh. ;)

      Usuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.