Opis producenta
Intensywnie nawilżający żel 48h z organicznym ekstraktem z aloesu oraz kwasem hialuronowym pochodzenia naturalnego, zdolnym wiązać 1000 razy więcej wody niż sam waży. Nawadnia skórę i przywraca jej sprężystość. Lekka, żelowa konsystencja szybko się wchłania i pozostawia uczucie niesamowitej świeżości.
Stosowanie: Użyj jako kremu na dzień, na noc oraz maski (pozostaw na 3 minuty). Omijaj okolice oczu i ust.
Skład: Woda, Gliceryna, Glikol propylenowy, Alkohol denaturowany, Glikol pentylenowy, Proszek z liści aloesu, Wyciąg z owoców winogrona, Hialuronian sodu, Wodorotlenek sodu, Glikol kaprylowy, Laurynian 10-poliglicerolu, Kopolimer powstały z kwasu akrylowego i alkilometakrylowego oraz mieszaniny alkoholi tłuszczowych, Kwas salicylowy, Zapach.
Pojemność: 50 ml
Cena: regularna ok. 24 zł, promocyjna ok. 15 zł
Moja opinia
Standardowo zacznę od kwestii wizualnej. Opakowanie zostało wykonane z papieru i charakteryzuje się przyjemnym dla oka połączeniem kolorystycznym oraz motywem aloesu. Natomiast ilość informacji jest wystarczająca i występuje nie tylko w języku polskim, ale i angielskim. Inaczej sprawa wygląda w przypadku słoiczka, który jest szklany, a jego wieczko plastikowe. Poza tym, ma zdecydowanie bardziej minimalistyczną szatę graficzną. Na dodatek jest ciężki, ale za to solidny i odkręca się, jak i zakręca z dużą łatwością. Co ważne, nie zajmuje wiele miejsca w łazienkowej szafce, ale już trochę więcej w kosmetyczce. Ponadto, jest przezroczysty, więc spokojnie możemy kontrolować zużycie produktu. Jeśli o niego chodzi, jest on bezbarwny i ma nie tylko aloesowy zapach, ale wyczuwalna jest też nieprzyjemna woń alkoholu. Poza tym, wyróżnia się lekką, żelową konsystencją, łatwo się rozprowadza, nie spływa po twarzy, szybko się wchłania i potrzeba go nieco więcej na pokrycie całej twarzy, szyi i dekoltu. W związku z tym, jest średnio wydajny. Co ciekawe, działa chłodząco, łagodząco, a przede wszystkim nawilżająco. Jednak nie w takim stopniu, który by mnie zadowalał. Na dodatek, pozostawia na buzi przyjemną warstwę, którą nie należy mylić z tłustym filmem. Ponadto, nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie lepi się, nie roluje, nie podrażnia, ani nie uczula. Natomiast efekt, jaki otrzymujemy po użyciu tego kosmetyku, to gładka, miękka, odświeżona i odrobinę rozświetlona cera. Jeśli chodzi o jego cenę, uważam, że jest ona całkiem przyzwoita. Chociaż warto wypatrywać promocji. Co do dostępności tego żelu, jest ona bardzo wysoka. Znajdziecie go w wielu drogeriach internetowych, jak i stacjonarnych (np. Hebe, Super-Pharm, Drogerie Natura, Rossmann). Aktualnie jest na promocji w każdym z wymienionych punktów, a najtaniej w ostatnim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
♥
Thank you very much for all comments.