Opis producenta
Pasta peelingująca przeciw zaskórnikom z kombuchą od OnlyBio pozwala usunąć martwy naskórek i skutecznie odblokować pory na dwa sposoby: enzymatyczny – dzięki papainie, oraz mechaniczny – dzięki pestkom moreli. Peeling oczyszcza i pobudza komórki do regeneracji. Pozostawia skórę wygładzoną, a pory odblokowane.
Stosowanie:
1. Przy aktywnych zmianach trądzikowych stosuj jako peeling enzymatyczny: nałóż na skórę i pozostaw na 2 minuty, spłucz delikatnie letnią wodą.
2. Jako peeling mechaniczny: nałóż na zwilżoną skórę, wykonaj delikatny masaż, trwający 1-2 minuty, spłucz.
Skład: Woda, Celuloza, Trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, Alkohol cetylostearylowy, Gliceryna, Monostearynian gliceryny, Olej ze słodkich migdałów, Ester kwasu stearynowego i trójpoliglicerolu, Kombucha, Papaina, Ekstrakt z nagietka lekarskiego, Sproszkowane pestki moreli, Olej z nasion słonecznika, Alkohol benzylowy, Kwas dehydrooctowy, Maltodekstryna, Tokoferol, Kwas benzoesowy, Kwas cytrynowy, Sorbinian potasu, Benzoesan sodu, Kwas sorbowy, Zapach, Linalol, Cytral, Geraniol, Limonen.
Pojemność: 75 ml
Cena: regularna ok. 17 zł, promocyjna ok. 11 zł
Moja opinia
Jak zwykle zacznę od opakowania. Ma formę tubki i zostało wykonane z plastiku pochodzącego z trzciny cukrowej, więc nadaje się do recyklingu. Poza tym, charakteryzuje się żółto-różową etykietą o efekcie ombre, który jest typowy dla marki OnlyBio. Na dodatek, pojemnik wyróżnia się ładną czcionką w kolorze miedzianym oraz białym, a co istotne, zawiera tylko najpotrzebniejsze informacje. Ponadto, jest poręczny, solidny, nie zajmuje wiele miejsca w łazienkowej szafce, a tym bardziej kosmetyczce i otwiera się, jak i zamyka z dużą łatwością na tzw. "klik". Jeśli chodzi o pastę, ma ona biały kolor, delikatny, ledwo wyczuwalny zapach, dosyć gęstą konsystencję i zawiera sporo brązowych, małych drobinek ścierających. Poza tym, łatwo uwalnia się z opakowania, na dodatek w odpowiedniej ilości, nie spływa między palcami, nie pieni się, dobrze rozprowadza i równie świetnie zmywa. Warto wspomnieć, że mimo ostrych drobinek, to kosmetyk delikatny, który nie podrażnia, nie uczula, nie pozostawia tłustego filmu, nie wysusza, ani nie powoduje uczucia ściągnięcia. Po jego użyciu, skóra jest oczyszczona, odświeżona i gładka. Podkreślę, że nie mam jakiegoś większego problemu z zaskórnikami, więc traktuję ten produkt, jak typowy peeling. Jestem z niego zadowolona, bo jest wydajny i skuteczny - dobrze oczyszcza pory. Stosuję go raz / dwa razy w tygodniu. Po użyciu go rano, makijaż na pewno wygląda korzystniej. Natomiast podczas wieczornej pielęgnacji, kosmetyki typu maseczka, krem zdecydowanie lepiej się wchłaniają. Co do dostępności, to nie jest ona zbyt wysoka, ponieważ spośród znanych drogerii stacjonarnych, tę pastę znajdziecie tylko w Rossmann'ie. Jeśli chodzi o cenę, to myślę, że jest przystępna, chociaż warto czekać na promocję. Plus za wegańską formułę, składającą się w 99% ze składników pochodzenia naturalnego i dbającą o nasz mikrobiom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.
♥
Thank you very much for all comments.