♥ Recenzja: "Nie ufaj mu" Remigiusza Mroza.

"Nie ufaj mu" to drugi tom powieści, po "Wybaczam ci" (recenzja tutaj), opisujący losy Iny Kobryn. Jest to już ostatnia z trzech pozycji, jaką pożyczyłam od cioci. Sięgnęłam po nią zaraz po przeczytaniu pierwszej części tej serii. Niesamowicie mnie wciągnęła, więc to, że wzięłam się za kontynuację, nie powinno wcale dziwić. Zwłaszcza, że zalicza się do jednych z moich ulubionych kategorii, czyli dreszczowiec, kryminał.

Twórcą powyższego dzieła jest oczywiście Remigiusz Mróz, spod którego ręki wyszło już ponad kilkadziesiąt książek z wielu gatunków literackich - od thrillerów po science fiction. Do jego najpopularniejszych powieści można zaliczyć kryminały, takie jak np. "Kasacja", "Zaginięcie" oraz inne książki z serii z Joanną Chyłką w roli głównej bohaterki. Te utwory doczekały się ekranizacji na platformach telewizyjnych. Podobnie, jak część cyklu o Gerardzie Edlingu pt. "Behawiorysta", czy też "Wotum nieufności" z serii "W kręgach władzy". Co ciekawe, Remigiusz Mróz w roku 2016 otrzymał Nagrodę Czytelników Wielkiego Kalibru za wspomnianą już wyżej powieść pt. "Kasacja". W swojej twórczości porusza ważne społecznie tematy, takie jak przemoc domowa, problem mniejszości narodowych, czy problem uchodźców. Jego książki przetłumaczono na wiele języków, m. in. na język niemiecki, czeski, japoński i węgierski.

Utwór składa się z trzech części oraz posłowia. Jego akcja, podobnie, jak w przypadku pierwszego tomu, toczy się w Warszawie, a główną bohaterką jest oczywiście wspomniana na samym początku Ina Kobryn. Minął rok, od kiedy jej życie diametralnie się zmieniło. Jednak kobieta się nie poddaje, pragnie zostawić bolesną przeszłość za sobą i iść dalej. Wtedy na jej drodze pojawia się mężczyzna, na którego czekała - dający jej poczucie bezpieczeństwa, szczery, a przede wszystkim dzięki któremu bohaterka wierzy w lepszą przyszłość. Tymczasem jej siostra przygotowuje się do ślubu z Gracjanem Pabstem, który po wielu latach nareszcie się oświadczył. Wydaje się, że wszystko zaczyna się układać, tak jak należy, dopóki dziewczyna nie dostaje wiadomości  o treści "nie ufaj mu". Czy tym razem Gracjan coś ukrywa? Jak dobrze znają go siostry? Teraz obie muszą skonfrontować się z tym, że sytuacje, które miały miejsce w ich życiu, nie są takie, za jakie je uważały...

Moim zdaniem, to kolejna świetna powieść Remigiusza Mroza, którą pochłania się z ciekawością i zaangażowaniem w dosyć szybkim tempie. Warto wspomnieć, że liczy sobie prawie czterysta stron zapisanych bardzo prostym językiem oraz czytelną i wyrazistą czcionką. Jest dobra, ale nie aż tak, jak w przypadku pierwszej części. Może dlatego, że tym razem historia jest nieco bardziej przewidywalna. Choć momentów, w których nic nie jest takim, jakim się wydaje, jak zwykle nie brakuje. 

Podsumowując, "Nie ufaj mu" to dzieło bez wątpienia wyróżniające się atrakcyjną dla czytelnika fabułą, ale już mniej zaskakującym finałem. W porównaniu do pierwszego tomu, jest znacznie lżejsza w odbiorze. Tutaj już autor nie porusza aż tak trudnych tematów, jak w "Wybaczam ci". Mimo to, uważam, że nie jest to propozycja dla bardzo młodych ludzi. Zdecydowanie bardziej polecam ją kobietom.