Perłowe okulary zrobiły furorę ponad osiem miesięcy temu, kiedy to na pokazie Victoria's Secret pojawiła się w nich Rihanna. Artystka założyła wówczas model vintage z roku 1994, marki Chanel.
Mnie również przypadł do gustu ten trend, ale zamiast szukać okularów w sklepach czy też na aukcjach internetowych, postanowiłam wykonać je sama. Czarne okulary z okrągłymi oprawkami kupiłam w salonie Sinsay, a samoprzylepne półperełki w pasmanterii. Przerobienie okularów zajęło mi dosłownie kilka minut ze względu na to, że półperełki w każdym jednym rzędzie były ze sobą połączone, co ułatwiło mi ich umiejscowienie na oprawkach oraz przyśpieszyło pracę. Nie musiałam więc każdej perełki przyklejać z osobna i denerwować się, że któraś będzie nierówno. Mam nadzieję, że mój pomysł przypadł Wam do gustu. A już po Świętach zaprezentuję Wam swój najnowszy projekt - koszulkę z zabawnym nadrukiem :)
Pearl sunglasses did the furore more than eight months ago when Rihanna turned up in them at the Victoria's Secret show. The artist chose Chanel's vintage design from 1994.
I also liked this trend but I didn't want to search for those sunglasses at shops or also on Internet auctions, so I decided to buy simple sunnies and change them by myself. I bought black sunglasses with round frames at the Sinsay store and self-adhesive pearls at the haberdashery. Altering sunglasses literally took a few minutes because pearls in every one row interfaced with themselves so situating them on frames was easier and I worked faster. I didn't stick every pearl individually so I don't have to be anxious that some will be unevenly. I hope that you liked my idea. And after Easter I'll show you my latest project - T-shirt with the funny words :)
Świetnie wyszło, po przeczytaniu posta stwierdziłam, że zrobię sobie takie okularki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJak najbardziej polecam :)
Wow, ale piękne te okulary <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na świąteczne przygotowania, może akurat coś zainspiruje ;)
babka wielkanocna, jajka faszerowane, jajka sadzone z czekolady
Dziękuję :)
Usuńmega fajny pomysł! bardzo ładnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńI tak po prostu je przykleiłaś? nie odklejają się ? :)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńNa szczęście nie :) Nawet wiozłam je dzisiaj w reklamówce luzem z kilkoma innymi rzeczami, dość ciężkimi i nic się nie stało :D
wyglądają cudownie, ale jak dla mnie zbyt ekstrawaganckie :) A ja ostatnio właśnie zrobiłam koszulkę z napisem, malowałam ją akrylami do tkanin i jestem mega zadowolona z efektu. ;)
OdpowiedzUsuńlittleconfusionblog.blogspot.com
Dziękuję :) Ja czasem lubię poszaleć z czymś "innym" ;)
UsuńMuszę zobaczyć tę koszulkę, bo jestem ciekawa efektu :))
Nice...........
OdpowiedzUsuń