"Myśli, które mnie dręczą zwykle wynikają z braku wiary w siebie. Kto z nas nie czuje się
w środku jak nieudacznik? Okazuje się, że z tym problemem boryka się wiele osób.
(...)
Wielu z nas nosi w sobie pasożyta, krytyka wewnętrznego, współlokatora pozbawionego dobrych
manier. Nawet ci, którzy w oczach świata odnoszą sukcesy - lekarze, menadżerowie i naukowcy -
zmagają się z niemilknącym wewnętrznym głosem, który powtarza im, że nie są dość dobrzy.
(...)
Czasami nadal zmagam się z przekonaniem, że nie jestem wystarczająco
dobra. Pewnego lata modliłam się na plaży o to, żeby raz na zawsze
uwolnić się od tej myśli. Wbiłam wzrok w horyzont i zapytałam:
- Kiedy w końcu uwierzę, że jestem dość dobra? Jak się wyleczyć z tego kompleksu?
Odpowiedź była błyskawiczna i dość głośna, by przebić się przez szum fal:
"Pomagając innym uwierzyć, że są dość dobrzy".
Bingo. Nawet mój krytyk wewnętrzny nie miał żadnych zastrzeżeń".
Regina Brett - "Jesteś cudem. 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym"

Dobry wieczór! :) Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny pastelowy zestaw, jednak tym razem w wersji luźnej i znacznie wygodniejszej, czyli idealnej na co dzień. Jest ciepło, komfortowo, ale i stylowo (przynajmniej mam taką nadzieję;)). Zaczęłam od wyboru okrycia wierzchniego - różowo-białego, dopasowanego płaszcza, który spośród wszystkich, znajdujących się w mojej szafie jest najdłuższy. Dzięki temu świetnie sprawdza się podczas mroźnych dni. Kupiłam go jakieś dwa lub trzy lata temu w sh. Nawet przeszło mi kiedyś przez myśl, żeby go sprzedać, bo wydawał mi się za długi. Jednak okazał się naprawdę bardzo potrzebny i cieszę się, że go sobie zostawiłam. Ostatnio strasznie się do niego przyssałam, z powodu panującego zimna. Wracając do stylizacji, kolejnym ważnym elementem są wygodne, ciepłe i porządne buty. W tym wypadku skórzane trapery. Aby nie było zbyt jasno, założyłam ciemne, zwężane dżinsy. Jeśli chodzi o dodatki, to wiadomo, że do różu najlepiej pasuje szarość i biel. Zacznę od ogromnego szalika, który idealnie zgrywa całość i aktualnie również jest moim ulubieńcem. Poza tym, ubrałam wełniane rękawiczki z ozdobną kokardą, białą czapę z pomponem oraz małą, ale bardzo pojemną torebkę. Mam nadzieję, że Wam się podoba. Dobrej i spokojnej nocy! :)