Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maybelline New York. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Maybelline New York. Pokaż wszystkie posty

20 kwietnia 2019

♥ Rossmann -55%.



Cześć! :) W drogeriach Rossmann aktualnie trwa promocja -55% na produkty do makijażu. Pełną listę kosmetyków, objętych akcją, znajdziecie tutaj. Jeśli chcecie skorzystać z tej okazji, wystarczy, że dołączycie do Klubu Rossmann, poprzez instalację aplikacji na telefon. Dodam, że podczas zakupów, konieczny jest również wybór min. 3 różnych produktów. Promocja potrwa do 30 kwietnia i obowiązuje stacjonarnie oraz online. Jak widzicie, ja tym razem nie zaszalałam. Wybrałam głównie sprawdzone i uwielbiane przeze mnie produkty, których używam bardzo często, bo do wykonywania codziennego makijażu. Prawie wszystkie powyższe kosmetyki, doczekały się już recenzji na blogu. Na temat maskary hypoalergicznej marki Bell przeczytacie tutaj. Natomiast o korektorze Maybelline New York Instant Anti-Age Eraser tutaj, a o zestawie firmy Lovely tutaj. Jedyną nowością, na którą się skusiłam, jest matowa pomadka w płynie L'Oreal Paris Lip Paint o numerze 210 Dead Lips. To piękny odcień nude ukryty w poręcznym opakowaniu, posiadającym bardzo precyzyjny aplikator. Na tym raczej kończą się plusy tego produktu, ale dam mu jeszcze szansę, a sobie czas na rzetelną recenzję. Poza powyższym, nie wybrałam nic więcej, ponieważ pozostałe kosmetyki, którymi byłam zainteresowana można znaleźć dużo taniej, zamawiając je w drogeriach internetowych. Dajcie znać, czy Wam udało się skorzystać z tej promocji. Przy okazji, życzę zdrowych, wesołych, pogodnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych pełnych miłości i ciepła rodzinnego! :)

09 października 2018

♥ Rossmann -55%.


Hej! :) Dzisiaj w drogeriach Rossmann ruszyła jesienna odsłona akcji pod hasłem "Piękny Początek Sezonu". Z tej okazji, wszyscy klubowicze (posiadacze aplikacji Rossmann) mogą skorzystać z promocji -55% na produkty do makijażu. Warunkiem jest kupno min. 3 różnych kosmetyków. Rabat udzielany jest od cen regularnych i nie łączy się z innymi promocjami. Kampania potrwa do 19 października włącznie. Zakupy możecie zrobić stacjonarnie, jak i online.


Mnie udało się skorzystać z promocji trochę wcześniej. Taką możliwość uzyskałam za dużą aktywność w klubie. Dzięki temu, zrobiłam zakupy na spokojnie, bez przepychanek, tłoku i kolejek. Jak widać, wybrałam tylko kilka produktów. Sprawdzonych, brakujących i przede wszystkim lubianych. Nie zrobiłam zapasów z racji tego, że bardzo dużo kosmetyków zostało mi z poprzedniej akcji. Poza tym, w innych drogeriach, niektóre artykuły kupuję w niższych cenach, niż oferuje je Rossmann podczas swojej akcji -55%.

Lovely: K'Lips matowa pomadka i konturówka to najlepszy zestaw, jaki miałam przyjemność używać. Szminka jest bardzo trwała, wydajna i posiada precyzyjny aplikator. Poza tym, ładnie prezentuje się na ustach i nie ma problemu z jej demakijażem. Dodam, że jest o niebo lepsza niż niejedna pomadka z wyższej półki. Całą recenzję na jej temat przeczytacie tutaj.

Maybelline New York: korektor wygładzający pod oczy to mój ulubieniec wśród tego typu produktów, a wypróbowałam ich już naprawdę wiele. Powyższy cechuje się nie tylko wydajnością czy trwałością, ale i świetnym kryciem. Więcej dowiecie się tutaj.

Bell: Hypoallergenic mascara to tusz, którego używam od kilku dobrych lat. Ma piękny odcień głębokiej czerni. Ponadto, jest bardzo wydajny, trwały i niedrogi. Posiada szczoteczkę, która idealnie rozdziela rzęsy i pięknie je wydłuża. Produkt ten, szczególnie polecam osobom o wrażliwych oczach. Dokładną opinię na jego temat znajdziecie tutaj

14 maja 2018

♥ Maybelline: Instant Anti-Age The Eraser Eye Concealer. / Maybelline: korektor wygładzający pod oczy.



Opis producenta

Korektor do twarzy Instant Eraser to multizadaniowy kosmetyk, pozwalający utrzymać efekt profesjonalnego makijażu przez długie godziny. Idealnie ukrywa niedoskonałości i cienie pod oczami. Maskuje także zmarszczki. Produkt przeznaczony jest dla kobiet w każdym wieku, prowadzących aktywny tryb życia i wymagających długotrwałych efektów makijażu. Po zaaplikowaniu go, w codziennym pośpiechu nie musisz już poprawiać swojego look’u, by wyglądać perfekcyjnie. 

Korektor nie jest widoczny na skórze. Delikatna formuła kosmetyku, wzbogacona o owoce Goji i Haloxyl, ukryje wszystkie niedoskonałości bez względu na rodzaj cery. Lekka i kremowa konsystencja szybko wchłania się w skórę, nie powodując plam czy smug. Instant Eraser wyrównuje też koloryt skóry, przez co twarz jest nieskazitelna i pełna naturalnego blasku.

Pokochasz za:
● utrzymywanie się na skórze przez długi czas, 
● idealne maskowanie niedoskonałości i cieni pod oczami, 
● korektor nie wchodzi w zmarszczki, 
● innowacyjny aplikator, dzięki któremu produkt doskonale rozprowadza się na powierzchni twarzy.

Dla najlepszych efektów
Instant Eraser korektor do twarzy najlepiej nakładać na oczyszczoną skórę twarzy. Dobrze jest także przed jego rozprowadzeniem nałożyć na nią podkład. Zamaskowanie niedoskonałości korektorem będzie wtedy bardziej trwałe i gwarantuje doskonałe wykończenie makijażu. Komfortowy aplikator w postaci gąbeczki idealnie pokryje wybrane partie twarzy.

Skład: Woda, Cyklopentasiloksan, Dimetikon, Izododekan, Gliceryna, Peg-9 Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone, Glikol butylenowy, Kopolimer dimetikonu, Nylon-12, Disteardimonium hectorite, Cykloheksasiloksan, Peg-10 Dimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Fenoksyetanol, Chlorek sodu, Izostearynian poliglicerolu-4, Glikol kaprylowy, Stearyloglutaminian dwusodu, Etyloheksylogliceryna, Metyloparaben, Olej z jagód goji, Chloropenezyna, Etyloparaben, Wodorotlenek glinu, Steareth-20, Diglukonian chlorheksydyny, N-hydroksysukcynimid, Sorbinian potasu, Tokoferol, Ester oligopeptydu i kwasu palmitynowego, Chryzyna, Pentaerytrytylo tetra-di-t-butylo hydroksycynamonian, Palmitoyl Tetrapeptide-7, Może zawierać [+/-: Dwutlenek tytanu, Tlenek Żelaza, Wodorotlenek żelaza, Czarny tlenek żelaza.

Pojemność: 6,8 ml

Cena: od ok. 25 zł do ok. 45 zł


Moja opinia:

Jeśli chodzi o opakowanie, charakteryzuje się ono prostą szatą graficzną, jak i kolorystyką. Poza tym, ma bardzo poręczny kształt oraz wygodny, oryginalny aplikator w postaci gąbeczki. Taka forma nakładania produktu uważana jest za niehigieniczną, dlatego też, po każdym użyciu warto spryskać i wyczyścić dozownik np. płynem do dezynfekcji pędzli. Ewentualnie można usunąć gąbeczkę. Przy okazji, nie będzie ona pochłaniała kosmetyku czy brudziła nakrętki. Ponadto, istotną zaletą powyższego opakowania jest sposób uwalniania korektora - poprzez wykręcanie. Dzięki temu możemy kontrolować ilość wydobywanego produktu. Co do jego konsystencji, wyróżnia się ona lekkością niczym pianka. Poza tym, ma świetne krycie, całkiem dobrze wygładza skórę pod oczami,  nie wysusza jej i nie tworzy skorupy. Oprócz tego, nie waży się, nie utlenia i nie podkreśla zmarszczek, chyba, że nałożymy go za dużo. Nie uczula, ani nie podrażnia, świetnie współpracuje z różnymi podkładami i ładnie zastyga. Żałuję, że nie pełni funkcji rozświetlającej i nawilżającej. Tego brakuje mi najbardziej. Jednak wspomnę jeszcze o kilku plusach, czyli o całkiem dobrej trwałości, niesamowitej wydajności (starcza na ok. 2-3 miesiące), wysokiej dostępności (m.in. Drogeria Natura, Hebe, Rossmann, SuperPharm i wiele kosmetycznych sklepów internetowych) czy przystępnej cenie (szczególnie na promocji) adekwatnej do jakości i wydajności. Plusem jest również ładny odcień, zawierający żółty pigment (nr 01 Light), który mi odpowiada, ale dla innych może okazać się za ciemny, mimo że jest jednym z najjaśniejszy z gamy. Dlatego też przydałoby się, aby marka rozszerzyła ofertę kolorów. Używałyście tego kosmetyku? Jeśli tak, jestem ciekawa Waszych opinii. :)

06 kwietnia 2018

♥ Rossmann -55%.


Cześć! :) Zapewne wiele z Was czeka na sezonową promocję kosmetyczną drogerii Rossmann. Mam dobrą wiadomość. Aktywni klubowicze (posiadający aplikację Klubu Rossmann), którzy zostali poinformowani drogą mailową o akcji, mogą dokonać jednorazowego zakupu swoich ulubionych produktów czy też intrygujących nowości już dzisiaj! To wyjątkowe przedsięwzięcie rozpoczęło się we wtorek i potrwa do niedzieli włącznie. Natomiast od 9 do 18 kwietnia br. będzie obejmowało wszystkich klientów. Rabat dotyczy kosmetyków do makijażu - m.in. podkładów, pudrów, korektorów, maskar, rozświetlaczy, pomadek itp., a nawet lakierów do paznokci. Promocja nie łączy się z innymi i obowiązuje przy zakupie min. 3 różnych produktów. Akcją objęte są wszystkie drogerie Rossmann w całej Polsce, a także sklep internetowy.

Maybelline, Revlon, Max Factor, Lovely, Bell

Ja już skorzystałam z promocji, wybierając swoje kosmetyczne pewniaki. M.in. podkład Revlon ColorStay, którego używam od lat. O wersji dla skóry normalnej i suchej napisałam pokrótce już dobrych kilka lat temu tutaj. Moim drugim ulubieńcem jest róż marki Max Factor. To moje trzecie opakowanie. Wspominałam o nim tutaj. Kolejnym produktem, który gości w mojej kosmetyczce od lat jest hypoalergiczny tusz do rzęs od Bell. Jego recenzję przeczytacie tutaj. Moim najnowszym odkrycie są pomadki K'Lips od Lovely. Napisałam o nich całkiem niedawno tutaj. Ostatnim produktem jest korektor Instant Anti Age marki Maybelline. Kończę dopiero pierwsze opakowanie, więc recenzja przede mną, ale śmiało mogę już napisać, że to hit i szczerze go polecam! :) Dajcie znać co Wam udało się kupić podczas tej promocji. Życzę miłego wieczoru oraz weekend'u! :)

25 marca 2016

♥ Maybelline New York Lash Sensational Mascara.



Witam serdecznie! :) Tym razem mam dla Was post kosmetyczny. Pragnę Wam przedstawić kolejny produkt, który podbił moje serce, a raczej rzęsy. ;) Co prawda ze względu na alergię używam głównie tuszu hipoalergicznego marki Bell (pisałam o tym tutaj), ale chciałam odpocząć od niego choć na chwilę. Dlatego też, sięgnęłam po sprawdzoną maskarę Maybelline New York Lash Sensational. Miałam przyjemność przetestowania jej ponad pół roku temu. Sprawdziła się idealnie. Jednak tak, jak wspomniałam wyżej, ze względu na uczulenie nie mogę pozwolić sobie na zbyt długotrwałe jej używanie. Mimo to, stwierdziłam, że warto Wam ją przedstawić. Może Twoje rzęsy polubią ją na dłużej niż moje. :)

Tusz Maybelline New York Lash Sensational wyróżnia się szczoteczką w kształcie wachlarza o wypustkach różnej długości. Według producenta, umożliwia to dotarcie nawet do najkrótszych, niemalże niewidocznych rzęs, wyraźne ich rozłożenie od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka oraz precyzyjne ich rozdzielenie. Jeśli chodzi o formułę, marka zapewnia nas o jej lekkości, dzięki czemu nie skleja rzęs i nie tworzy grudek. Ponadto, wydobywa intensywną czerń. Warto również dodać, że w swoim składzie zawiera małą ilość wosków.

Czym zachwyciła mnie powyższa maskara?
Polubiłam ją za szczoteczkę, którą świetnie się operuje. Ze względu na jej strukturę, mogę dotrzeć nawet do najkrótszych rzęs. Poza tym, pięknie je wydłuża, pogrubia oraz podkręca. Na dodatek ich nie skleja ani nie tworzy grudek. Tusz jest długotrwały, nie osypuje się, nie tworzy tak zwanego efektu pandy. Jedynym jego minusem jest to, że podczas demakijażu nie zmywa się tak łatwo i szybko, jak tego oczekuję. W efekcie muszę zużywać więcej płynu miceralnego oraz płatków kosmetycznych. Jednak jak widać, nie zniechęciło mnie to do sięgnięcia po nią po raz drugi. Efekt jaki daje ta maskara, jest tego wart. Jeśli chodzi o cenę, to szczególnie polecam Wam ten produkt właśnie teraz. W Drogeriach Natura dostaniecie go za 21,49 zł (promocja trwa do 30.03.). Natomiast w Rossmannie za 24,99 zł (do końca marca).

Czy używałyście powyższego tuszu? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii. Przy okazji życzę Wam zdrowych, radosnych, ciepłych i spokojnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w gronie najbliższych! :)

21 stycznia 2014

♥ Tip: Simple Way to Organize Your Make-up Cosmetics.


Kochani, na dzisiaj mam dla was krótki post, przedstawiający prosty sposób na trzymanie swoich kosmetyków do makijażu w jednym miejscu. Dzięki plastikowemu organizerowi wszyscy Wasi makijażowi ulubieńcy będą pod ręką. U mnie sprawdziło się to idealnie. Teraz swoje podstawowe kosmetyki mam posegregowane, ładnie ułożone, a co najważniejsze wszystkie w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki. Więcej ciekawych pomysłów znajdziecie tutaj: klik.


Dear readers, today I have for your short post about simple way to organize your make-up cosmetics. For me it's perfect idea. Now I have my basic make-up cosmetics segregated, arranged and what's the most important - in one place. More great ideas you can find here: click.


E. Leclerc (5 zł)

28 sierpnia 2013

♥ OOTD: Dream it. Wish it. Realize it.


"Nagle dzieje się coś... Coś się uruchamia...
I w tym momencie wiesz, że coś się zmieni...
I w tym momencie zdajesz sobie sprawę,
że wszystko zdarza się tylko raz...
Następnie okazuje się,
że to wszystko zdarza się tylko jeden raz,
i że nigdy więcej nie poczujesz tego samego,
że już nigdy nie będziesz trzy metry ponad niebem..."

Federico Moccia







STYLIZACJA / OUTFIT:

gorset / corset - Passionata (sh)
spodnie / pants - M&Co. (sh)
buty / shoes - H&M
kolczyki / earrings - Drogeria Natura
pierścionek / ring - NN (prezent od mamy / gift from my mum)
bransoletka / bracelet - NN (prezent / gift)
___________________________________________________

21 stycznia 2013

♥ Beauty: Paese Cosmetics.





Paese to polska firma kosmetyczna, która może pochwalić się kilkoma wielkimi sukcesami. Otrzymała m.in. nagrodę w kategorii "Doskonałość Roku 2010" przyznaną przez "Twój Styl", a w sierpniu ubiegłego roku brała udział w wydarzeniu modowym, jakim było białostockie "Fashionable East", na którym wykonano makijaże modelek prezentujących m.in. kreacje Macieja Zienia! Twarzą firmy Paese jest Miss Polinia Małopolski 2012, Anna Markowska.

Powyżej przestawione kosmetyki wywarły na mnie bardzo pozytywne wrażenie, dlatego też pragnę podzielić się z Wami moją oceną. Wszystko zaczęło się od ciekawości. Postanowiłam przetestować podkład Paese, który należał do mojej mamy. (Wcześniej nie znałam tej firmy, a mama po prostu dała się namówić na nowy podkład pani w sklepie kosmetycznym). Po tym stwierdziłam, że odstawiam na bok używany przeze mnie New Affinitone firmy Maybelline New York. Decyzji nie żałuję. Mimo, że poprzedni uważam za bardzo dobry, to niestety nie jest moim zdaniem długotrwały, a co za tym idzie wydajny. Podkład Paese używam, używam i używam - już od tygodnia, a tu jakby prawie nic nie ubywało, a to dzięki świetnemu opakowaniu i aplikacji. Nie to, co tubki, z których leci i leci, a potem nie wiadomo co z tym zrobić... Postawiłam na specjalistyczny podkład pielęgnujący, nawilżający dla cery suchej, odcień naturalny, nr 302. Inne plusy to: dobre krycie oraz długotrwałość. Został on opracowany również z myślą o osobach, których cera jest wrażliwa i alergiczna. Zawiera składniki intensywnie nawilżające oraz łagodzące uczucie pieczenia, ściągnięcia i wysuszenia skóry. Pozbawiony jest substancji zapachowych. Na początku przeszkadzała mi ostra woń naturalnych składników fluidu, ale teraz już zupełnie nie zwracam na to uwagi. Byłam posiadaczką już różnych podkładów (m.in. wymienionego wcześniej New Affinitone od Maybelline New York, Lasting Finish firmy Rimmel London czy też Revlon ColorStay) i mogę stwierdzić, że ten jest jak dla mnie numerem dwa za raz po Revlonie. Dodam też, że bardzo mi go przypomina. Ze względu na podobne opakowanie oraz bardzo dobrą trwałość. Różnią się aplikatorem. Revlon jest lepszy, co trzeba przyznać. Paese za to o połowę tańszy i tak jak piszę, całkiem dobry!

Bardzo długo nie mogłam znaleźć zadowalającego mnie różu. Pisałam już kiedyś, że ten, który uwielbiałam, firmy Euphora wycofano. Okazało się, że właśnie ta firma zmieniła nazwę na Paese! Dowiedziałam się o tym dopiero w domu, po zakupach, podczas gdy szczegółowo "studiowałam" opis produktów. Wywołało to ogromny uśmiech na mojej twarzy. Mimo, że jest on dwa razy mniejszy, a cena się nie zmieniła, to na pewno z niego nie zrezygnuję. Aplikacja tego różu jest bardzo łatwa, poza tym świetnie komponuje się ze skórą nadając jej promienny blask i świeży wygląd. Zawiera drobinki rozświetlające skórę. Nie ma potrzeby, żeby nakładać go zbyt dużo. Moim zdaniem trwałość jest średnia, ale mnie nie przeszkadza to, żeby w ciągu całego dnia machnąć się nim dwa razy. Wybrałam odcień o numerze 27.

To pierwsze produkty tej firmy, ale na pewno nie ostatnie :)

31 marca 2012

♥ Favourite cosmetics.

1. Foundations:
a) Maybelline New York. New Affinitone. Perfect & Protecting Foundation with Vitamin E. I'm using Vanilla Rose, shade number 16. I had many foundations but this one is the best in my opinion. Finally I found it! Face looks natural not like a mask ;)


b) Rimmel London. Lasting Finish. I used Soft Beige, shade number 200. It's a good foundation too but this one from Maybelline is a little bit better in my opinion ;]
















c) Rimmel London. Wake Me Up. I'm using Soft Beige, shade number 200 but only on my cheeks (before blusher). I'll be using this foundation in summer when my skin will be healthier.


















2. Blusher: Inglot. I'm using shade number 99 - peach colour which is very delicate and shimmer. The best brusher which I ever had was 'Dancing Queen' by Euphora but they don't producing it now unfortunately but I found another :)


3. Mascaras: 
a) Maybelline New York. Volum' Express Curved Brush. I only prefer mascaras which curved brushes and this one is the best for me. Lashes are longer and look beautiful all day :)














b) Rimmel London. Volume Flash. It's a great mascara too which has got curved brush - that's what I like! I can't choose. Both are very good in my opinion :)














4. Lipglosses: 
a) Maybelline New York. Watershine gloss. I'm using shade number 103 - Crystal Rocks.












b) Essence. XXXL Shine Nudes. I'm using shade number 05 - Forever Rose.
I prefer glosses in peach colour like a blusher. I think it's great colour for spring and summer! Skin and all face looks fresh and girlish! That's what I like! ;)














Those products have got good quality and they're not so expensive in my opinion.