21 czerwca 2025

♥ AA LAAB: Krem pod oczy nawilżająco-wygładzający. / AA LAAB: Moisturizing and smoothing eye cream.

Opis producenta

AA LAAB to zaawansowany program pielęgnacyjny nowej generacji, który szybko poprawi kondycję skóry i jednocześnie w ekspercki sposób zadba o jej wrażliwość. AA LAAB Krem pod oczy nawilżająco-wygładzający zapewni Twojej skórze: intensywne nawilżenie, uelastycznienie i ujędrnienie skóry, redukcję cieni i obrzęków pod oczami, spłycenie zmarszczek mimicznych, wygładzenie oraz aksamitną miękkość. Już nie musisz wybierać pomiędzy skutecznością a bezpieczeństwem. Nowatorska receptura bazuje na aktywności multifunkcyjnych składników, które poprzez synergiczne działanie zapewniają skórze skuteczną profilaktykę starzenia, bez ryzyka podrażnień. Kompleks CENTELLA B12 to zgłoszone do patentu połączenie dwóch wyjątkowych składników aktywnych:

1. CENTELLA Z MADAGASKARU - zapobiega powstawaniu zmarszczek, wzmacniając włókna kolagenu oraz intensywnie nawilża, chroniąc kwas hialuronowy przed degradacją, a także detoksykuje, neutralizując wolne rodniki.

2. WITAMINA B12 - działa przeciwzapalnie oraz skutecznie łagodzi podrażnienia i reakcje alergiczne skóry.

Moc kompleksu Centella B12 wzmacnia KOFEINA, która stymuluje mikrokrążenie, redukuje cienie i obrzęki, przywracając wypoczęty wygląd cery.

Skład: Woda, Tripelargonina, Glikol pentylenowy, Trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, Gliceryna, Alkohol arachidylowy, Betaina, Stearynian etyloheksylu, Alkohol cetylostearylowy, Stearynian glicerolu, Alkohol behenylowy, Uwodorniony polidecen, Skwalan, Hydroksyacetofenon, Glukozyd arachidylowy, Ekstrakt z kory albicji jedwabistej, Ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, Octan tokoferylu, Kofeina, Olej z nasion ogórecznika, Glukozyd ksylitolowy, Bezwodny ksylitol, Ksylitol, Cyjanokobalamina, Sód benzotriazolilobutylofenolosulfonian, Butet-3, Cytrynian tributylu, Wodorotlenek sodu, Guma ksantanowa, Darutozyd, Benzoesan sodu, Zapach.

Pojemność: 15 ml

Cena: regularna ok. 32 zł, promocyjna ok. 23 zł


Moja opinia

Jak zwykle zacznę od opakowania. Zostało wykonane z papieru i charakteryzuje się bardzo estetyczną, miłą dla oka szatą graficzną. Zachowaną w delikatnej, pastelowej kolorystyce i bez natłoku informacji. Do tego wykorzystano proste i czytelne czcionki, a wiadomości przedstawiono przede wszystkim w języku polskim. Poza tym, pudełeczko jest poręczne i zajmuje trochę miejsca w łazienkowej szafce, czy też kosmetyczce. Jeśli chodzi o tubkę, to sprawa wygląda podobnie, z tym, że została wykonana z plastiku. Ponadto, posiada zakrętkę zabezpieczającą, pod którą kryje się pompka, co bez wątpienia jest bardzo wygodne i higieniczne. Na dodatek, opakowanie zajmuje niewiele miejsca i jest dosyć solidnie wykonane. Nie licząc zakrętki, która popękała w kilku miejscach... Mimo, że tubka nie jest transparentna, to przy naturalnym, czy sztucznym świetle możemy spokojnie zobaczyć ile produktu nam jeszcze zostało. Co ciekawe, jest możliwość odkręcenia pompki, a to pozwala na zużycie kremu do samego końca. Jeśli o niego chodzi, ma on bardzo jasny, różowy kolor, delikatny, prawie niewyczuwalny zapach oraz lekką konsystencję. Wystarczy jedna pompka, na pokrycie skóry pod oczami i powieki. Dzięki temu, kosmetyk jest dosyć wydajny i to przy stosowaniu go dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Co równie istotne, produkt dobrze się rozprowadza i całkiem nieźle wchłania. Nie roluje się, nie obciąża, nie podrażnia, ani nie uczula, nie lepi się i nie pozostawia tłustej warstwy. Nadaje się pod makijaż (dobrze współpracuje z wodoodpornym korektorem kamuflującym od Eveline). Jednak co najważniejsze, bardzo dobrze nawilża i wygładza. Niestety nie zauważyłam jakiegoś specjalnego rozjaśnienia cieni. Natomiast w przypadku mniej wymagającej skóry może sprawdzić się w tej kwestii lepiej niż u mnie. Co do ceny, to uważam, że regularna jest trochę za wysoka, jak na obietnice, które nie zostały spełnione w stu procentach. Jeśli chodzi o dostępność, to stacjonarnie krem znajdziecie w kilku znanych drogeriach, jak np. Hebe, Rosmann, czy Super-Pharm (w dwóch ostatnich aktualnie na promocji), a także kilku sklepach internetowych. Plus za polskie pochodzenie marki i nietestowanie produktów na zwierzętach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.