♥ Solverx: Krem pod oczy - redukcja podrażnień, wygładzanie zmarszczek. / Solverx: Eye cream - reduction of irritation, smoothing wrinkles.

Opis producenta

Krem do pielęgnacji okolic oczu skóry wrażliwej i naczynkowej. Perfekcyjnie nawilża i łagodzi podrażnienia. Receptura oparta o ekstrakt z nasion quinoa zapewnia wysoki poziom nawilżenia i odżywienia skóry. Ponadto zawarty w składzie kwas glicyryzynowy wykazuje działanie antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe. Olej z nasion słonecznika znajdujący się w formule wspomaga wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej. Doskonale zmiękcza, odżywia i wygładza skórę. Krem pod oczy stanowi idealne uzupełnienie codziennej pielęgnacji skóry z tendencją do podrażnień.

EKSTRAKT Z NASION QUINOA - doskonale pielęgnuje skórę: nawilża ją, odżywia i regeneruje.

KWAS HIALURONOWY - wykazuje właściwości łagodzące i nawilżające.

SKWALAN - działa nawilżająco oraz wzmacnia naturalną barierę hydrolipidową skóry.

KWAS GLICYRYZYNOWY - wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe i antyoksydacyjne, ponadto posiada właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające.

OLEJ Z NASION SŁONECZNIKA - wykazuje właściwości wygładzające, działa regenerująco i zmiękcza naskórek.

Skład: Woda, Olej z nasion słonecznika, Skwalan, Izononanian cetylostearylu, Alkohol cetylostearylowy, Stearynian poliglicerylu-6, Glikol pentylenowy, Kwas glicyryzynowy, Ekstrakt z nasion komosy ryżowej, Hialuronian sodu, Palmitynian etyloheksylu, Trihydroksystearyna, Glukomannan, Hydroksyetyloceluloza,  Ester heksaglicerolu i kwasu behenowego, Dimetikon, Hydroksyacetofenon, Etyloheksylogliceryna, Fenoksyetanol, Zapach.

Pojemność: 15 ml

Cena: regularna ok. 42 zł, promocyjna ok. 25 zł


Moja opinia

Standardowo zacznę od opakowania. Zostało wykonane z papieru i wyróżnia się dosyć prostą szatą graficzną, ale raczej kojarzącą się z produktem aptecznym niż drogeryjnym. Warto dodać, że jest to cecha charakterystyczna dla kosmetyków marki Solverx. Mimo to, pudełeczko wygląda estetycznie, prosto i czytelnie. Poza tym, jest zgrabne, poręczne i nie zajmuje wiele miejsca w łazienkowej szafce, czy też kosmetyczce. Podobnie sprawa wygląda z głównym opakowaniem kremu. Z tym, że zostało wykonane z plastiku, ma higieniczną nakrętkę, którą ściąga się i nakłada z dużą łatwością. Ponadto, posiada pompkę, która pozwala na zachowanie czystości, a także odpowiednie dozowanie produktu. Minusem jest nieprzezroczysty kolor, przez co nie ma szans na kontrolowanie zużycia kosmetyku. Dodatkowo, występuję trudność z jego uwolnieniem przy pierwszym użyciu. Ma się wrażenie, że opakowanie jest puste, nawet po wielokrotnym naciśnięciu pompki. Jednak ten problem szybko ustępuje. Warto również wspomnieć, że nie mamy możliwości otworzenia opakowania, więc pozostałości kremu, które osiadły się w jego wnętrzu nie zostaną wykorzystane. Mimo to, muszę przyznać, że to niesamowicie wydajny produkt. Jeśli o niego chodzi, ma on biały kolor, delikatny i bardzo przyjemny zapach oraz lekką, ale dosyć treściwą konsystencję, co przypadło mi do gustu. Ponadto, dobrze się rozprowadza, dosyć szybko wchłania i nadaje się pod makijaż (świetnie współpracuje z wodoodpornym korektorem Eveline Liquid Camouflage). Co równie ważne, powyższy kosmetyk nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha, ani nie pozostawia tłustego filmu, lecz nawilża, odżywia, koi i wygładza skórę. Jedyne czego mi brakuje, to rozjaśnienie cieni pod oczami, z którymi mam problem. Jednak tego producent nie obiecuje. W związku z tym nadal będę szukać swojego ideału. Na koniec dodam, że drobnym minusem jest też sporadyczne tworzenie się grudek po uwolnieniu kremu z opakowania. Jeśli chodzi o jego cenę, to uważam, że regularna jest nieco za wysoka, więc warto wypatrywać promocji. Co do dostępności, jest ona szeroka. Stacjonarnie produkt znajdziecie w drogeriach Hebe, Natura (aktualnie na przecenie) oraz Super-Pharm, a także w kilku sklepach internetowych. Plus za polskie pochodzenie marki oraz formułę zawierającą 95% składników pochodzenia naturalnego.