♥ New in. Second hand again and...again.

W ubiegłą środę ponownie odwiedziłam sh. Udało mi się m.in. zdobyć jeansową kamizelkę, którą widzicie. Ponad rok temu była dla mnie na liście "must have", ale wszystkie, które były w sklepach wydawały mi się za drogie albo nie pasowały... A tu proszę! Udało mi się ją znaleźć w sh! Taką jaką chciałam, czyli idealnie dopasowaną. Pewnie jeszcze coś z nią pokombinuje. Myślałam o przyszyciu małych jeansowych, kokardek przy kieszonkach lub dużej na tyle kamizelki, na samym dole bądź obszyciu całego tyłu koronką. Jeszcze się zastanowię. Jedyne co mi się nie podoba, to ta krata od wewnątrz, ale na szczęście to nie przeszkadza kiedy jest ubrana. Będzie świetnie pasowała do białej, gładkiej tuniki, koszuli, jeansów, jeansowej torebki mojego pomysłu i srebrnych sandałków oraz biżuterii w tym samym kolorze.

Kolejną rzeczą jaką upolowałam jest spódnica w trochę starodawnym stylu. Mimo tego bardzo lubię ten typ. Tutaj szczególnie spodobał mi się kolor - zielony, bardzo orzeźwiający. Czuję się dobrze w eleganckich spódnicach przed kolano. Dobieram do nich oczywiście eleganckie, romantyczne bluzki czy koszule, szpilki oraz małe torebeczki bądź kopertówki. Już wyobrażam ją sobie w towarzystwie szyfonowej bluzki w kolorze ecru, złotymi szpilkami, biżuterią i kopertówką również w kolorze ecru. Bardzo przepraszam za wygląd spódnicy na zdjęciu, ale spieszyło mi się. Postaram się to szybko zmienić.

Na koniec intensywnie żółta tunika z czarnymi zdobieniami, wykończeniami. Uwielbiam tego typu ubrania - zwiewne, delikatne oraz urocze, szerokie rękawy nazywane motylkowatymi. Uważam, że tunika ta będzie świetnie współgrała z letnią opalenizną. Na chłodniejszy dzień skompletuję ją z czarnymi rurkami bądź białymi oraz złotymi sandałkami, delikatną biżuterią i czarną kopertówką.

Resztę tego pięknego dnia spędziłam z moją przyjaciółką na rozmowie w towarzystwie kawy mrożonej, a także dalszych zakupach, które pokażę w kolejnych postach.Życzę wszystkim pięknego, spokojnego oraz bardzo słonecznego, powoli nadchodzącego poniedziałku.

Kolaż mojego pomysłu przedstawiający w jaki sposób możemy wykorzystać jeansową kamizelkę.

♥

On last Wednesday at was at second hand again... I finally bought denim waistcoat which you can see in the first photo. In last year it was must have for me but I couldn't find perfect vest. They were very expensive or didn't fit... And here it is! I found it at second hand! This is the type which I wanted! I thought about some changes. Maybe little bows on the pockets or bigger bow on the back or maybe lace on the back. I'll see. It'll be great with white, plain tunic/shirt, jeans, denim handbag which was my idea and silver sandals and jewellery in the same colour. In the last picture you can see outfit which I made. It's my idea about that how to use a denim waistcoat. I hope you like it!

Next thing which I bought it's a green skirt. I know that it's not in a modern style but I like this type. I feel good in above the knee skirts. They're match great with elegant, romantic blouses or shirts, heels and small handbags or clutches. I think it'll be look brilliant with my girlish and romantic blouse in ecru colour, gold heels, some jewellery in the same colour and clutch in ecru colour too. I'm sorry about this pic. I don't have much time to take a photo... I'll change that. P.S. I don't forget about iron.

Last is yellow tunic with black elements. I like this type of clothes. Butterfly sleeves are the best! In my opinion it's a great colour which match to a tan. This tunic will be look very good with black or white skinny jeans, gold sandals, delicate jewellery in the same colour and black clutch.

Rest day I spend with my best friend. We orderd ice coffee and talked very long. Then we went for a shopping. I'll show you what I bought in next posts.

Have a beautiful and sunny Monday!