05 grudnia 2012

♥ The map of treasure.

Dzisiejszy post poświęcę opisowi sądeckich second hand'ów, które najczęściej są przeze mnie odwiedzane. Mam nadzieję, że podana lokalizacja oraz ich charakterystyka w pewien sposób Wam pomogą.



1. "Modna Szafa" na ul. Lwowskiej 53 (jeżeli się nie mylę) - zdecydowanie mój faworyt! Świetne ubrania w niskich cenach. Czasami można dostać perełki nowe z metkami. Około 1/4 mojej szafy jest wypełniona ubraniami właśnie z tego second hand'u. Towar w środy o 9.00 oraz o 16.00. Buty w soboty o 9.00. Niestety trzeba być cierpliwym, mieć oczy szeroko otwarte i jeżeli coś się spodoba, to walczyć o swoje, ponieważ panuje tam istne szaleństwo. W każdym bądź razie na prawdę warto! Mnóstwo pięknych sukienek, bluzek, koszul, topów, spódnic, pasków, szortów. Ciężko natomiast dostać spodnie i swetry. Raz udało mi się kupić idealne, ciemne, jeansowe rurki za 8 zł. Tylko raz wyszłam z tego miejsca z pustymi rękami, a chodzę tam zazwyczaj co tydzień. Minus to brak przymierzalni.

2. "Modny Ciuszek" na ul. Jana Długosza (obok "Domu Studenta") - odkryłam go w okresie wakacji. Odwiedzam go jakieś 2, 3 razy w miesiącu po drodze do pracy. Królują tam rzeczy nowe, z metkami takich firm jak: Stradivarius, Zara, Bershka, Pull&Bear czy Terranova. Dostałam tam nowiutke, czarne szpilki z metkami firmy Zara za 50 zł, które na Allegro wystawione były za 130 zł. Niestety trzeba uważać, ponieważ wiele tych ubrań może być uszkodzona, więc należy dokładnie je oglądać. Nie zawsze można na coś trafić, ale warto go na pewno odwiedzić. Ceny są adekwatne do towaru. Można tam dostać świetne torebki, buty (nowe, z metkami najczęściej), biżuterię, sukienki, marynarki, kurtki, spodnie, swetry, bluzki, koszule. Po prostu wszystko! Warto również zwrócić uwagę na rzeczy bez metek. Spotkałam się tam z kamizelką od Ralpha Lauren'a. Ogromny plus za przymierzalnie.

3. Ciucholand przy Alejach Wolności (niestety konkretnej nazwy nie znam; zlokalizowany zaraz przed Plantami, w budynku przed "Centrum Obuwniczym", na samej górze) - niestety rzadko tam bywam, ale widziałam świetne zdobycze znajomych, więc jest godny polecenia. Ceny są naprawdę niskie. Znalazłam tam piękną koszulę w drobne kwiaty za całe 4 zł. Towar w poniedziałki. Z tego co się orientuję, to nie ma tam niestety przymierzalni.

4. Odzież używana oraz outlet na ul. Barskiej (za Lotto, blisko budującej się "Galerii Trzy Korony") - odwiedzam go dość często, ponieważ towar dokładany jest codziennie. Ceny są trochę wyższe niż w powyżej wymienionych second hand'ach, ale rzeczy są tego po prostu warte. Można tam znaleźć nowe ubrania z metkami pochodzące z outlet'u. Czasami się na coś trafi, a czasami niestety nie. Przymierzalnia na szczęście jest. Bardzo miła obsługa!

5. "Atmosfera" na "Słoneczku" (w miejscu dawnej imprezowni "Piramida") - odwiedzany przeze mnie od dłuższego czasu co raz rzadziej ze względu na bardzo wysokie ceny, ale godny uwagi. Ubrania można tam znaleźć piękne, ale szczerze mówiąc w "Modnej Szafie" znajdzie się to samo, a 4 razy tańsze... Ale tak czy tak polecam raz na czas się tam wybrać z pełnym portfelem, a na pewno wyjdzie człowiek zadowolony. Bardzo dużo ubrań nowych, z metkami. Towar w poniedziałki. Dużo przymierzalni. Inny ich punkt to "Euforia" przy ul. Batorego 24 (w "Lachu") - tam byłam tylko kilka razy, bo jakoś mnie tam nie ciągnie. Kupiłam piękny płaszcz zimowy. Ceny tak samo z kosmosu. Są przymierzalnie. Towar w czwartki. Niestety spotkałam się  tam z bardzo niemiłą obsługą. Kolejny to "Euforia" przy ul. Jana Sobieskiego 24 (w "Merkurym") - zerkam tam od czasu do czasu i mimo wysokich cen, warto sobie tam coś czasem kupić, szczególnie na wyprzedaży. Dwie przymierzalnie. Towar we wtorki. Ostatni punkt jest zlokalizowany na ul. Lwowskiej (obok "Modnej Szafy", schodzi się w dół) - według mnie najgorszy z tych czterech, bo po prostu nic tam nigdy nie znalazłam, a może tak się po prostu zdarzyło...

6. "Dyskont" przy ul. Szwedzkiej 4 (nad restauracją "Meksykańska") - bardzo rzadko przeze mnie odwiedzany, bo jakoś mi nie po drodze, ale widząc zdobycze mojej dobrej koleżanki i kuzynki, to warto się tam wybrać. Niskie ceny. Towar w piątki. Brak przymierzalni z tego, co pamiętam.

7. Odzież używana przy ul. Jana Długosza (na przeciw "Plant", a dokładnie "Żabki", na miejscu "Toskanii") - otworzony całkiem niedawno. Ceny są adekwatne do towaru. Udało mi się tam kupić czarny płaszcz zimowy z kokardką z tyłu za 30 zł (identyczny, tylko w kolorze ecru i bez kokardy kupiłam w sh na ul. Jana III Sobieskiego 4 razy drożej) oraz skórzaną kurtkę z frędzlami za 20 zł. Towar we wtorki. Jest przymierzalnia. Bardzo miła obsługa!

8. Odzież używana na ul. Jana Długosza (w starej kamienicy, za dawnym placem PKS, a przed różowym sklepem z biżuterią "Zizet") - ceny masakrycznie wysokie, ale raz na czas można zaszaleć. We wakacje udało mi się kupić tam piękny, nowy naszyjnik za kilkanaście złotych. Towar w środy. Są przymierzalnie.

9. Odzież używana przy ul. Jana III Sobieskiego (kawałek przed Coctail Barem) - ceny dość wysokie, ale warto zajrzeć tam od czasu do czasu, bo można kupić naprawdę piękne rzeczy. Warto wpaść też kiedy jest wyprzedaż -30% czy tym bardziej -50%. Udało mi się w ten sposób zdobyć jeansową kurtkę w kolorze koralowym za jedyne 5 zł. Towar w środy. Są przymierzalnie. Bardzo miła obsługa!

10. Odzież używana na placu dawnego PKS (na miejscu baru) - niskie ceny, ale nie zawsze można na coś trafić. Jednak miałam szczęście, kiedy poszłam tam pierwszy raz i dostałam śliczną torebkę w kolorze beżowym w stylu vintage na zatrzask - serduszko. Ostatnio kupiłam tam biały top z falbankami, którego góra wykonana jest z materiału w różę 3D. Kiedyś dorwałam rurki, bojówki militarne w kolorze ciemnej zieleni firmy Orsay oraz beżową marynarkę - pelerynę. A to wszystko za grosze! Towar w czwartki. Niestety brak przymierzalni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.