Źródło / Source: antyradio.pl |
Polskie filmy nigdy nie należały do mojej ulubionej kategorii, mimo to, od czasu do czasu decyduje się na ich obejrzenie. Oczywiście tylko wtedy, kiedy coś zachwyci mnie w zwiastunie. W tym przypadku to tematyka - rzadko spotykana w naszym rodzimym kinie. Poza nią, byłam bardzo ciekawa gry aktorskiej Eryka Lubosa, którego głównie kojarzę z roli "Pluskwy" w serialu "Ojciec Mateusz". Stwierdziłam, że obsadzenie go w roli wojownika, może stanowić bardzo interesujący i ekscytujący obraz dla widza. Nie myliłam się.
"Underdog" to film fabularny, który swoją premierę miał 11 stycznia br. Reżyserem tego dzieła jest Maciej Kawulski, debiutant w tej roli. Do tej pory znaliśmy go, jako jednego z założycieli i właścicieli organizacji KSW, promującej walki MMA. Jeśli chodzi o główną rolę w powyższej produkcji, wcielił się w nią wspominany Eryk Lubos - aktor filmowy i teatralny. Słynący m.in. z takich ekranizacji, jak: "Boisko bezdomnych", "Moja krew", "Drogówka", "Dziewczyna z szafy", "Zabić bobra", "Dzień kobiet" czy "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". W filmie "Underdog", partnerują mu równie znani i lubiani aktorzy, m.in. Aleksandra Popławska, Janusz Chabior i Tomasz Włosok. Poza nimi, na ekranie zobaczymy ludzi obracających się w środowisku MMA. Nie tylko Mameda Khalidova, ale i samego Macieja Kawulskiego, Martina Lewandowskiego, Romana Szymańskiego, Łukasza Jurkowskiego, Tomasza Brondera, Waldemara Kastę, Damiana Janikowskiego, Popka, a także komentatorów sportowych: Andrzeja Janisza i Mateusza Borka. Co do zdjęć filmowych, zostały one zrealizowane na Mazurach.
Akcja filmu dokładnie rozgrywa się w malowniczym Ełku. Opowiada historię zawodnika MMA - Borysa "Kosy" Kosińskiego (Eryk Lubos), który za sprawą dopingu przegrywa najważniejszą walkę ze swoim największym rywalem Denim Takaevem (Mamed Khalidov). To wydarzenie przekreśla jego dalszą karierę. "Kosa" traci wszystko. Ukojenie znajduje w alkoholu. Jego życie zmienia się dopiero od momentu, kiedy na swojej drodze spotyka porzuconego, sponiewieranego psa. Dzięki niemu, Borys poznaje intrygującą panią weterynarz (Aleksandra Popławska), która bez wątpienia od razu wpada mu w oko. Jednak czy taki twardziel, na dodatek z wieloma problemami potrafi stworzyć prawdziwy związek? To się okaże. Pewne, jest to, że nowa znajomość da mu kopa do działania. Przy tej okazji, pojawia się szansa na powrót do walki w klatce. Tylko czy "Kosa" właśnie o tym marzy? A może nie będzie miał innego wyjścia? W każdym razie życie daje mu szansę, aby udowodnić nie tylko sobie, ale i swojemu ojcu - byłemu bokserowi, a aktualnie trenerowi (Zbigniew Paterak) ile jest wart. Podobnie, jak i niepełnosprawnemu bratu (Tomasz Włosok), który ma go za przegranego nieudacznika stojącego w miejscu.
Dzieło Macieja Kawulskiego bije rekordy popularności. Myślę, że nie tylko ze względu na to, że jest to pierwszy polski film o MMA, ale i ciekawą obsadę, która mnie bardzo przypadła do gustu. Na szczególną uwagę zasługuje gra aktorska Eryka Lubosa. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego talentu, który tak naprawdę przyszło mi zauważyć dopiero w tym filmie. Wielkie gratulacje należą się również Tomaszowi Włosokowi, który zmierzył się z niełatwą rolą. Poza ciekawą i w dużej mierze uzdolnioną ekipą, warto wspomnieć o świetnej ścieżce dźwiękowej oraz scenariuszu pełnym żartobliwych dialogów.
Film ten polecam fanom sportów walki, a także polskiego kina i aktorów grających w "Underdog'u". Poza tym, zwolennikom zwrotów akcji.
Akcja filmu dokładnie rozgrywa się w malowniczym Ełku. Opowiada historię zawodnika MMA - Borysa "Kosy" Kosińskiego (Eryk Lubos), który za sprawą dopingu przegrywa najważniejszą walkę ze swoim największym rywalem Denim Takaevem (Mamed Khalidov). To wydarzenie przekreśla jego dalszą karierę. "Kosa" traci wszystko. Ukojenie znajduje w alkoholu. Jego życie zmienia się dopiero od momentu, kiedy na swojej drodze spotyka porzuconego, sponiewieranego psa. Dzięki niemu, Borys poznaje intrygującą panią weterynarz (Aleksandra Popławska), która bez wątpienia od razu wpada mu w oko. Jednak czy taki twardziel, na dodatek z wieloma problemami potrafi stworzyć prawdziwy związek? To się okaże. Pewne, jest to, że nowa znajomość da mu kopa do działania. Przy tej okazji, pojawia się szansa na powrót do walki w klatce. Tylko czy "Kosa" właśnie o tym marzy? A może nie będzie miał innego wyjścia? W każdym razie życie daje mu szansę, aby udowodnić nie tylko sobie, ale i swojemu ojcu - byłemu bokserowi, a aktualnie trenerowi (Zbigniew Paterak) ile jest wart. Podobnie, jak i niepełnosprawnemu bratu (Tomasz Włosok), który ma go za przegranego nieudacznika stojącego w miejscu.
Dzieło Macieja Kawulskiego bije rekordy popularności. Myślę, że nie tylko ze względu na to, że jest to pierwszy polski film o MMA, ale i ciekawą obsadę, która mnie bardzo przypadła do gustu. Na szczególną uwagę zasługuje gra aktorska Eryka Lubosa. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego talentu, który tak naprawdę przyszło mi zauważyć dopiero w tym filmie. Wielkie gratulacje należą się również Tomaszowi Włosokowi, który zmierzył się z niełatwą rolą. Poza ciekawą i w dużej mierze uzdolnioną ekipą, warto wspomnieć o świetnej ścieżce dźwiękowej oraz scenariuszu pełnym żartobliwych dialogów.
Film ten polecam fanom sportów walki, a także polskiego kina i aktorów grających w "Underdog'u". Poza tym, zwolennikom zwrotów akcji.