10 kwietnia 2024

♥ Miss Sporty: Konturówka do ust Matte To Last. / Miss Sporty: Matte To Last Lip Liner.

Opis producenta

Trwała i precyzyjna kredka do ust Miss Sporty Matte To Last to niezawodny sposób na perfekcyjny makijaż ust. Dzięki niej Twój make up, zarówno dzienny, jak i okolicznościowy, będzie prezentował się zniewalająco, i to przez cały dzień! Odcień konturówki idealnie pasuje do szminki w płynie Matte To Last 24H.

Linia Matte To Last powstała z myślą o perfekcyjnym i długotrwałym makijażu ust. Wybierz lipliner Miss Sporty, jeśli zależy Ci na idealnym obrysowaniu warg. Konturówka ma kremową teksturę, dzięki czemu jej aplikacja jest nie tylko precyzyjna, lecz także łatwa i przyjemna. Wykończenie kredki Matte To Last jest aksamitne i matowe czyli najbardziej pożądane w nowoczesnym makijażu.

Jeśli chcesz, by Twój make up ust był naprawdę zniewalający, przetestuj konturówkę w duecie ze szminką Matte To Last 24H. Długotrwała formuła obu produktów z tej linii pozwoli Ci uzyskać idealny wygląd ust, niezależnie od tego czy tworzysz codzienny naturalny makijaż, czy zależy Ci na delikatnym lub mocnym wieczorowym looku.

•Bardzo trwała matowa kredka do ust.
•Zapewnia aksamitne, matowe wykończenie makijażu ust i precyzyjną aplikację.
•Dzięki kremowej teksturze, makeup jest komfortowy w noszeniu przez cały dzień.
•Dzięki trwałej formule, kredka utrzymuje się na ustach cały dzień.
•Idealny wybór zarówno w naturalnym makijażu dziennym, jak i wieczorowym - zawsze wtedy, gdy zależy Ci na precyzyjnym podkreśleniu ust.

Skład: Uwodorniony olej palmowy, Uwodorniona mieszanina monoglicerydów oleju kokosowego, Stearynian etyloheksylu, Hydroksylowana lanolina, Wosk mikrokrystaliczny / Metyloparaben, Paraben propylu, Tokoferol, Palmitynian askorbylu, Lecytyna, Monostearynian gliceryny, Monogliceryd kwasu oleinowego, Kwas cytrynowy [Może zawierać +/-: Mika, Czerwony barwnik, Tlenki żelaza, Ditlenek tytanu, Tartazyna, Eozyna, Karmin, Błękit brylantowy].

Pojemność: 1,2 g

Cena: regularna ok. 15 zł, promocyjna ok. 9 zł


Moja opinia


Jak zwykle zacznę od szaty graficznej. Jest ona prosta, elegancka i nowoczesna. Kredka charakteryzuje się czarną, matową powłoką oraz srebrnymi, holograficznymi napisami, które są bardzo wyraźne i czytelne. Przedstawiona ilość informacji jest niewielka, ale za to wystarczająca i nie stanowi natłoku. Natomiast końcówka konturówki prezentuje kolor, kryjący się pod nakrętką. W moim przypadku to nr 510 Beige (poniżej zdjęcie). Jeśli chodzi o skuwkę, wykonana została z plastiku i świetnie chroni kosmetyk przed uszkodzeniami. Ponadto, z łatwością się ją ściąga, jak i nakłada. Na dodatek, to produkt, który nie zajmuje wiele miejsca w kosmetyczce. Co do cech kredki, ma ona jasnobrązowy kolor, kremową fakturę i jest w formie ołówka, a nie automatycznego sztyftu, za którym nie przepadam. Poza tym, jest prosta i wygodna w użyciu, lekka, a co najważniejsze, niesamowicie precyzyjna i trwała. Warto również wspomnieć, że ma miękki, a nie tępy rysik i wyróżnia się świetną pigmentacją, dzięki czemu można z jej pomocą nie tylko stworzyć idealny kontur, ale i wypełnienie. Konturówka nie rozmazuje się, zapewnia aksamitne, matowe wykończenie makijażu ust, przy czym ich nie wysusza. Używam powyższego kosmetyku w połączeniu z matową pomadką tej samej firmy (tutaj recenzja). Myślę, że jest to duet idealny. Co do dostępności dzisiejszej bohaterki, to uważam, że jest ona niestety na kiepskim poziomie, ponieważ produkt znajdziecie tylko w drogeriach Rossmann. Natomiast jeśli chodzi o cenę, to nawet regularna jest niska, biorąc pod uwagę nie tylko wydajność, ale i jakość. Mimo to, warto wypatrywać promocji. Aktualnie trwa we wspomnianej wyżej sieci sklepów. Ja już skorzystałam z okazji, ale będę jeszcze szukać jaśniejszego odcienia. Na koniec wspomnę o niewielkim minusie, jakim jest mały wybór kolorów.

1 komentarz:

  1. Kupuje to co mi jest potrzebne raczej nie czekając na jakieś wielkie wyprzedaże. Miło jeśli uda się kupić coś taniej ale nie jest to warunek konieczny, chyba, że dotyczy rzeczy stosunkowo drogich takich powiedzmy powyżej 1000 zł to czekam na przeceny. Na pewno nie kupuję rzeczy totalnie w trendach raczej klasyka i w miarę dobrej jakości która często znajduje w sieciowkach.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.



Thank you very much for all comments.